Reklama

Vuković: Zwycięstwo dla ambasadora RP w Kijowie

redakcja

Autor:redakcja

08 marca 2022, 09:31 • 2 min czytania 1 komentarz

Legia w ciągu ośmiu dni odniosła trzy zwycięstwa: nad Wisłą Kraków i Śląskiem Wrocław w lidze oraz nad Górnikiem Łęczna w Pucharze Polski. Nic dziwnego, że po skromnej wygranej z WKS-em Aleksandar Vuković znajdował się w dobrym humorze.

Vuković: Zwycięstwo dla ambasadora RP w Kijowie

 – Niezwykle cenne i ważne zwycięstwo, po trudnym meczu – takim, jakiego się spodziewaliśmy. Dużo walki, gry na styku. Żadna drużyna nie popełniała większych błędów w defensywie, zarówno my, jak i rywale broniliśmy bardzo solidnie, kompaktowo. Wydaje mi się, że w takich spotkaniach chodzi o to, aby być konsekwentnym i dążyć do momentu, który może przyjść. I być gotowym, żeby go wykorzystać. Mieliśmy akcję Tomasa Pekharta, która była najlepszą w pierwszej połowie. W drugiej odsłonie, po genialnym zagraniu nieprzeciętnego piłkarza [Josue], Paweł Wszołek znalazł się w sytuacji bramkowej – chwała mu za to, że umiał ją ze spokojem wykorzystać. Generalnie, oceniam występ drużyny na duży plus. Nie pozwoliliśmy Śląskowi nie wykreowanie zbyt wielu okazji pod naszą bramką. Praktycznie do niedawna nie potrafiliśmy wygrywać, a teraz zwyciężamy w kolejnym meczu – w tym momencie to dla nas duża rzecz – cieszył się Aleksandar Vuković, cytowany przez Legia.net.

 – Ostatnio dedykowałem zwycięstwo Cezaremu Kucharskiemu. Teraz też chcę skorzystać z okazji, bo doszły mnie słuchy, że ambasador RP w Kijowie [Bartosz Cichocki – red.] martwi się m.in. wynikami Legii. W tej sytuacji, jaka jest, to rzecz wyjątkowa. Dedykuję wygraną panu ambasadorowi, któremu życzę spokojnych dni i bezpiecznego życia w stolicy Ukrainy. Dziękuję za to, że w takich chwilach jest ze stołecznym klubem – dodał trener Legii.

WIĘCEJ O LEGII:

źródło: Legia.net
Fot. FotoPyk

Reklama

Najnowsze

Hiszpania

Groźby śmierci, żebractwo, uliczne areny. Droga Raphinhi z faweli do Barcelony

Kamil Warzocha
0
Groźby śmierci, żebractwo, uliczne areny. Droga Raphinhi z faweli do Barcelony

Suche Info

Niemcy

Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz

Szymon Piórek
2
Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz
Polecane

Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Paweł Paczul
25
Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Komentarze

1 komentarz

Loading...