Klub OGC Nice poinformował o tym, że ich podstawowy bramkarz Walter Benitez otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa. Z tego powodu Cristophe Galtier będzie musiał skorzystać z usług rezerwowego bramkarza.
A to oznacza, że kolejną szansę otrzyma Marcin Bułka. Polak ostatnio rozegrał doskonały mecz w Pucharze Francji przeciwko PSG. Dzięki niemu zespół dotrwał do karnych, a w nich Bułka zachwycił piłkarską Europę. Wybronił dwie jedenastki i dzięki temu zespół Cristophe’a Galtiera awansował do kolejnej rundy.
Polski bramkarz w tym sezonie rozegrał tylko dwa oficjalne spotkania, oba w Pucharze Francji. To oznacza, że występ z Clermont będzie jego pierwszym ligowym meczem w rozgrywkach 21/22. OGC Nice w tym momencie zajmuje trzecią lokatę. Jeśli wygra dzisiejsze spotkanie, wróci na drugą pozycję i wyprzedzi zespół z Marsylii, w którym gra Arkadiusz Milik.
Voici la composition d’équipe pour affronter le @ClermontFoot 🔴⚫️#OGCNCF63 #OGCNice pic.twitter.com/orXE9vpsOU
— OGC Nice (@ogcnice) February 6, 2022
CZYTAJ WIĘCEJ O LIDZE FRANCUSKIEJ:
- OGC Nice i Christophe Galtier. Trener mistrzowskiego Lille buduje kolejny projekt
- Od idola do najsłabszego ogniwa Marsylii. Francuski kryzys Milika
- Jean-Michel Aulas. Instytucja większa niż klub
- Marsylia = Payet. Niepokorny geniusz pisze historię w OM
Fot. NewsPix.pl