Mówiło się o tym już od paru ładnych tygodni, a wreszcie mamy komunikat oficjalny. FC Barcelona wykupiła Ferrana Torresa z Manchestru City. 21-letni Hiszpan będzie kosztował około 55 milionów euro (plus 10 baniek w ewentualnych bonusach).
Z doniesień medialnych wynika, że Barca kwotę odstępnego wypłaci w kilku ratach.
Torres do Manchesteru City trafił latem 2020 roku. W ekipie Pepa Guardioli rozegrał w sumie 43 spotkania i zanotował 16 bramek oraz cztery asysty. Szkoleniowiec “Obywateli” często korzystał z Hiszpana na pozycji środkowego (fałszywego) napastnika i niewykluczone, że właśnie w takiej roli Torres sprawdzi się również na Camp Nou, choć jeszcze za czasów gry w Valencii widziano w nim głównie skrzydłowego, a może nawet wahadłowego. Obecnie Torres dochodzi do zdrowia po złamaniu stopy. Kontuzja wprawdzie została już wyleczona, lecz zawodnik wciąż potrzebuje czasu na powrót do rytmu meczowego.
Reprezentant Hiszpanii związał się z Barceloną kontraktem do 2027 roku. Klauzula odstępnego wynosi miliard euro.
CZYTAJ TAKŻE:
- Czy Ferran będzie pasował do Barcelony?
- Perełka przedwcześnie oddana. Ferran Torres w Manchesterze City
ft. NewsPix.pl