Kamil Grabara nie ma najlepszego tygodnia. W czwartek wyleciał z boiska za zagranie ręką poza polem karnym w meczu z PAOK-iem. Tym razem błąd przydarzył mu się w lidze. Bramkarz FC Kopenhagi nie boi się odważnych interwencji, ale ostatnio ryzyko odbija mu się czkawką.
![Błąd Kamila Grabary! FC Kopenhaga uległa Brondby [wideo]](https://static.weszlo.com/cdn-cgi/image/width=1920,quality=85,format=avif/wp-content/uploads/2019/08/Grabara-etoto-e1580251174852.jpg)
Grabara trafił do klubu ze stolicy Danii latem 2021 roku. W obecnym sezonie zaliczył osiem czystych kont we wszystkich rozgrywkach. Na następne będzie musiał jednak poczekać. W meczu z Brondby wyszedł z bramki, by uprzedzić zawodnika gospodarzy, ale zamiast złapać piłkę, zahaczył o jego nogi. Sędzia nie miał wątpliwości, wskazał na wapno, a Grabara za faul otrzymał żółtą kartkę. Mecz zakończył się wynikiem 2:1 dla Brondby. Dla FC Kopenhagi była to druga porażka w lidze. Na tym etapie sezonu tracą trzy punkty do lidera, który rozegrał jeden mecz mniej.
Zła passa @grabara pic.twitter.com/IbEVMuCblR
— Kamil Rogólski (@K_Rogolski) October 24, 2021
