Lothar Matthaus uwziął się ostatnio na Toniego Kroosa. „Jego gładkie podania i centry są jak jego fryzura – ładne i czyste, całkowicie poprawne. Jednak to wszystko zabiera czas i ducha gry. Było za dużo podań wszerz, on za bardzo się cofa”, opowiadał barwnie tuż po Euro. Teraz legendarny niemiecki piłkarz poszedł w swojej krytyce jeszcze dalej.
– Osobiście nie mam nic do Toniego Kroosa, ale nie podoba mi się jego sposób gry. Na Euro widzieliśmy, że nie tylko szybkość zawodnika jest kluczowa, ale także szybkość poruszania się piłki. W rzeczywistości umie robić to całkiem dobrze, zawsze grając na jeden lub dwa kontakty. Jednak kierunek jego podań sprawia, że jego gra traci na szybkości, ponieważ praktycznie nie zdobywa przestrzeni, a w efekcie spada tempo.
Matthaus uważa, że Kroosa nie można już wymieniać w gronie czołowych środkowych pomocników na świecie.
– Według mnie Kroos nie prezentuje już klasy międzynarodowej, a jedynie poziom krajowy. W poprzednim sezonie w Realu Madryt rozgrywał dobre i wybitne mecze, jednak potem znikał w innych spotkaniach.
Fot. Newspix
