3,20. 1,80. 1,90. 3,05. W ubiegłym tygodniu typowaliśmy z różnym skutkiem, ale z trafienia tych czterech nieoczywistych typów jesteśmy dumni. Legia strzeli w obu połowach? Strzeliła. Piast z Wisłą poniżej 2,5 gola? Weszło. Pogoń wygrywa w Gdyni? Jest. No i perełeczka – Jaga zwycięża w Sosnowcu i padają przynajmniej trzy bramki. Ekstraklasa przed tygodniem była łaskawa dla naszych typerów. Jak będzie tym razem? Cóż, wyzwanie jest spore, bo przecież zbliża się przerwa na kadrę.
Totolotek oferuje kod bonusowy za rejestrację dla nowych graczy!
Górnik Zabrze – Śląsk Wrocław, piątek, 18.00
TYPER: Szymon Podstufka
TYP: 2
KURS W TOTOLOTKU: 2,25
Marcin Brosz na konferencji przed meczem wypowiadał się dość asekuracyjnie sugerując, że są w składzie Górnika zawodnicy niebędący w pełni sił. To może oznaczać, że i tak grający grubo poniżej oczekiwań rozbudzonych poprzednim sezonem zespół będzie w starciu ze Śląskiem miał jeszcze większe ciężary. Po tym wszystkim, co wydarzyło się w Warszawie, po wszystkich tych błędach popełnionych przez obronę przy Łazienkowskiej, trudno zaufać, że tym razem będzie lepiej. Nie, gdy naprzeciw staje najlepszy strzelec ligi Marcin Robak. Zresztą ostatnie cztery wyjazdy Śląska (3:0 z Olimpią Elbląg, 4:0 z Jagiellonią, 5:0 z Miedzią i 3:0 z Bytovią) na pewno nie odwodzą od pomysłu, by z pełnym przekonaniem zagrać na zwycięstwo Śląska.
Pogoń Szczecin – Legia Warszawa, piątek, 20.30
TYPER: Mateusz Rokuszewski
TYP: X
KURS W TOTOLOTKU: 3,20
Legia na wyjeździe jest na razie groźniejsza niż na własnym boisku – korzystając z gościnności innych ekip, jeszcze nie przegrała. Sęk w tym, że Buksa i spółka są ostatnio w takiej formie, że przybyszów ze stolicy prędzej przywitają wysokim pressingiem i kilkoma wślizgami, niż chlebem i solą. Pachnie to dobrym meczem, w którym wynik do końca będzie niewiadomą. Goniąca czołówkę Pogoń może przeważać, ale doświadczenie i pewność siebie Legii, podobnie jak w Białymstoku, też zaprocentuje.
Wisła Płock – Zagłębie Sosnowiec, sobota, 15.30
TYPER: Przemysław Michalak
TYP: 1 i over 2,5
KURS W TOTOLOTKU: 2,50
Mecz z Jagiellonią pokazał, że poprawa w grze defensywnej Zagłębia była jedynie chwilowa. Tak naprawdę w obecnym składzie lepiej już nie będzie, po prostu zimą trzeba będzie wymienić kilku zawodników, bo na środku obrony przerobiono już chyba wszystkie warianty. Beniaminek z Sosnowca jeszcze nie wygrał na wyjeździe i trudno zakładać przełamanie, mimo że zapewne do pierwszego składu wróci Sanogo. Wisła pod wodzą Kibu zdaje się rozkręcać, w trzech spotkaniach strzeliła siedem goli i teraz trafia na idealnego rywala, by znów mocno dołożyć do pieca. W tabeli jednych i drugi dzielą raptem cztery punkty, dla mnie to jednak pewna jedynka na gospodarzy..
Lechia Gdańsk – Cracovia, sobota, 18.00
TYPER: Michał Kołkowski
TYP: X
KURS W TOTOLOTKU: 3,50
Lechia, chociaż wygrała ostatecznie 3:1 i awansowała do kolejnej rundy, ma za sobą naprawdę ciężki mecz pucharowy, rozegrany w Rzeszowie. W środę zaufanie trenera Stokowca mocno nadwyrężyli rezerwowi, na czele z Michałem Makiem i Mateuszem Lewandowskim. Ich marną postawę musieli w drugiej połowie spotkania nadrabiać zawodnicy z podstawowej jedenastki. Z kolei Cracovia swój poprzedni mecz rozegrała w zeszłą sobotę, a jej trzy ostatnie starcia w Ekstraklasie zwiastują, że podopieczni Michała Probierza najgorsze mają już w tym sezonie za sobą. Gospodarzom może zabraknąć pary, żeby rywali stłamsić, a gościom odwagi, żeby Lechię na jej stadionie mocniej docisnąć. Zanosi się zatem na podział punktów.
Wisła Kraków – Zagłębie Lubin, sobota, 20.30
TYPER: Jakub Olkiewicz
TYP: 1
KURS W TOTOLOTKU: 2,05
Jeśli Lech Poznań jest w okresie przebudowy, to sam nie wiem jak nazwać to, co dzieje się w Lubinie. W Zagłębiu właściwie od początku sezonu szukają trenera, szukają pomysłów na wzmocnienia, szukają pomysłów na grę. Od odejścia Piotra Stokowca klub wydaje się placem budowy, a ostatnie wyniki to niejako potwierdzenie, że wprowadzanie wszelkich planów naprawczych jest na bardzo wczesnym etapie. Jeśli wierzyć głosom z Dolnego Śląska – Ben van Dael to stuprocentowy profesjonalista, drobiazgowy technokrata i człowiek z ogromną wiedzą piłkarską. Mam jednak wrażenie, że jeśli jego praca ma przynieść efekty – to dopiero po przerwie na kadrę. Czysta jedynka, również dlatego, że Zagłębie z delegacji trzy punkty przywiozło ostatnio w połowie sierpnia.
Korona Kielce – Piast Gliwice, niedziela, 15.30
TYPER: Kamil Gapiński
TYP: 1
KURS W TOTOLOTKU: 2,15
Piast nie przegrał pięciu kolejnych meczów w naszej lidze, więc ta passa musi się wreszcie skończyć. Koronę do wygranej poprowadzi – podobnie jak w Lubinie – Matej Pućko. Chłop nieźle się rozochocił – w tym sezonie Ekstraklasy strzelił już cztery gole. Po przyjeździe z Hiszpanii szybko pokazał naszym ligowcom, że jest Panem Piłkarzem. Ciekaw jestem, czy utrzyma ten poziom do końca roku, czy też pójdzie śladami Amarala i Tiby i w grudniu straci w końcu swój błysk.
Miedź Legnica – Arka Gdynia, niedziela, 15.30
TYPER: Norbert Skórzewski
TYP: 2 i powyżej 1,5 gola
KURS W TOTOLOTKU: 3,70
2 i powyżej 1,5 gola. W drużynie Dominika Nowaka, którą tak zachwycaliśmy się jeszcze jakiś czas temu, posypało się wszystko, co tylko posypać się mogło. Nie ma przypadku w tym, że „Miedzianka” ma drugą, po Zagłębiu Sosnowiec, najsłabszą defensywę ligi. Ostatni wynik, bezbramkowy remis z Cracovią, może wprowadzać w błąd, bo patrząc na wcześniejsze sześć spotkań, w każdym z nich padały co najmniej trzy bramki. W większości przypadków Miedź dostawała w czapę, więc zakładam, że tak samo będzie tutaj. Po 0:5 ze Śląskiem nie ma nawet co mówić o tym, że gra na własnym stadionie może gwarantować tej drużynie jakąkolwiek przewagę.
Jagiellonia Białystok – Lech Poznań, niedziela, 18.00
TYPER: Damian Smyk
TYP: 1 + poniżej 1,5 gola w pierwszej połowie
KURS W TOTOLOTKU: 4,25
Lech do tej pory w pierwszych połowach meczów wyjazdowych strzelił łącznie… jednego gola. Tak, jednego. Jaga też woli strzelać po przerwie, a w meczach domowych dotychczas do przerwy zdobyła razem trzy bramki. Niemniej Lech jest w rozsypce, zawodnicy nagle nie rozkwitną pod okiem sztabu tymczasowego. Stawiam na to, że do przerwy Jaga będzie prowadziła 1:0. Bezpieczniejszy kurs to zwycięstwo gospodarzy, natomiast odważniejsi niech celują w skromną przewagę ekipy Mamrota już do przerwy.
Fot.FotoPyK