Jak właściciel Widzewa i prezes tego klubu mówią „jednym głosem”

Widzew Łódź znajduje się na mocnym zakręcie i chyba nikt się nie zdziwi, jeśli z tego zakrętu wypadnie. Ciekawe jest zestawianie, co na temat sytuacji w klubie mówią najważniejsze osoby – właściciel Sylwester Cacek i prezes klubu Paweł Młynarczyk (cytaty ze stron widzewiak.pl oraz futbolnews.pl). Raczej nie są jednomyślni.

* * *
Cacek o tym, jak ważne jest utrzymanie w lidze:

– A czy teraz Widzew utrzyma się w Ekstraklasie?
– Czy się utrzyma? Nie wiem, ale w to wierzę. Natomiast co to ma za znaczenie! Ważne, by Widzew grał dobrą i ładną dla oka piłkę. Z punktu widzenia sportowego spadek zawsze jest dramatem, ale z punktu widzenia budowy klubu – na pewno już nie.

Młynarczyk o tym, jak ważne jest utrzymanie w lidze:

– Najważniejszą sprawą na dziś jest utrzymanie się w ekstraklasie. Na tym poziomie będziemy w stanie realizować układ. Przypominam, że on został zawarty po to, żeby zabezpieczyć wierzycieli. Ł»eby wszyscy dostali swoje pieniądze. Ł»eby nie było sytuacji, że Widzew zaciągnął długi i ich nigdy nie spłacił. Jeśli klub spadnie z ekstraklasy, to nie wiem, jaki będzie jego los.

Młynarczyk sugeruje, że spadek może być końcem klubu. Cacek natomiast – hulaj dusza, piekła nie ma! Najważniejsze, żeby grać fajną piłkę i żeby były efektowne akcje! A poza tym – „myślimy długofalowo”.

* * *

Cacek o tym, czy klub szuka trenera:

– Czy Jan Urban zostanie trenerem Widzewa za Rafała Pawlaka?
– Nic mi o tym nie wiadomo. O to proszę pytać tych, którzy wydzwaniają do trenerów i potem puszczają takie plotki w eter. O Waldku Fornaliku, Tomku Hajcie, powrocie Czesława Michniewicza do Widzewa czy niedawno właśnie o wspomnianym Janie Urbanie.

– To Pawlak pozostanie w Widzewie na wiosnę?
– Na razie jest trenerem i najpewniej sposobić będzie zespół do wiosennych rozgrywek, choć do startu przygotowań jeszcze trochę czasu zostało.

Młynarczyk o tym, czy klub szuka trenera:

– Rozglądacie się też za nowym trenerem.
– Tak. Rozmawiamy zarówno z trenerami, którzy mogliby objąć stanowisko pierwszego trenera, jak i takimi, którzy mogliby wejść do sztabu i wesprzeć trenera Rafała Pawlaka swoim doświadczeniem.

– Z iloma trenerami rozmawiacie?
– Z kilkoma.

* * *

A na koniec zestawienie archiwalnej wypowiedzi Mateusza Cacka z aktualną wypowiedzią Sylwestra Cacka. Jak się zaraz przekonacie, trudno mówić o długofalowej koncepcji budowania klubu (a Cacek ciągle mówi o długofalowych koncepcjach, tylko że z każdym rokiem jest w coraz większych tarapatach), jeśli nie mogą się tam wewnątrz rodziny zdecydować, czy Mroczkowski jest dobry, czy zły i czy chcą budować klub w oparciu o młodych zawodników, czy starszych, ale z kartą na ręku.

Syn:

– Naszym celem jest budowa silnej drużyny opartej między innymi na młodych, utalentowanych zawodnikach i systematycznym wdrażaniu opracowanego systemu szkolenia i skautingu, a trener Mroczkowski jest osobą, która ma wszelkie predyspozycje, żeby tę wizję zrealizować.

Ojciec:

– W Polsce, w całej Europie jest naprawdę wielu piłkarzy z kartą na ręku. Można wśród nich przebierać do woli. Trzeba tylko wiedzieć, kogo się szuka, na jaką pozycję, o jakich parametrach mentalnych i motorycznych. A Radek Mroczkowski, który po poprzednim sezonie uwierzył w swoją gwiazdę, latem się w tym doborze zawodników pogubił.

Fot. FotoPyK