Tekst czytelnika: Mariusz Rumak na szlaku profesjonalizacji polskiej piłki

Z ogromnym zainteresowaniem przyjąłem zarówno pojawienie się na Facebooku oficjalnego profilu trenera Lecha Poznań, Mariusza Rumaka, jak i zamieszczony na Weszło tekst czytelnika Zorro. Całkowicie się z nim nie zgadzam.
Po pierwsze, trenerowi Rumakowi należą się brawa za samo podjęcie działań w zakresie komunikacji z fanami w Internecie. Choć sam fakt, że polskiego trenera trzeba chwalić za coś, co w świecie poważnej piłki jest standardem, pokazuje na jakim etapie profesjonalizacji polskiej piłki jesteśmy.

Po drugie, Mariusza Rumaka należy również pochwalić za odwagę. O ile Zorro pewnie ma rację, że już za chwilę na profilu trenera Lecha pojawią się pomyje i chamstwo, to absolutnie nie zgadzam się z jego radą dla Rumak, aby w ciężkich chwilach nie czytał komentarzy. Jedyna sensowna rada w tym momencie: niech trener Lecha konsekwentnie realizuje swoją strategię komunikacji z kibicami (o ile taką posiada, o czym dalej), bezwzględnie tępi chamstwo, ale nie inteligentną szyderę, nie zamyka się na krytykę i nie obraża na Internet. Czy skoro Cristiano Ronaldo ma jedną z największych armii internetowych hejterów, to należałoby mu doradzić nie zaglądanie na Facebooka w trudnych chwilach czy w ogóle usunięcie konta?

Po trzecie, „kultura futbolu” jest dynamiczna i podlega zmianom. Wiele osób pamięta pewnie czasy, gdy polskie kluby traktowały marketing i komunikację z kibicami jak piąte koło u wozu? Dziś niektóre z nich dorównują poziomem Europie Zachodniej. Często mówi się, że rozgrywki Ekstraklasy to towar sam w sobie średnio atrakcyjny, ale doskonale „opakowany” przez Canal Plus. I na tym to polega – profesjonalizacja aspektów pozaboiskowych (transmisje telewizyjne, marketing, relacje z kibicami i biznesem, szkolenie młodzieży itp.) już wymusza zmiany stricte piłkarskie. Profil Mariusza Rumaka na Facebooku jest tylko kolejnym elementem nacisku na zabetonowanych lub nieświadomych, by modernizowali się w dobrym tego słowa znaczeniu.

Obecność w mediach społecznościowych polskich piłkarzy i trenerów, czego większość z nich wciąż jednak jeszcze sobie nie uświadomiła, leży w ich interesie. Profesjonalna komunikacja z kibicami i mediami skutkuje budowaniem silniejszej pozycji na boisku i poza nim, gwarancją rozpoznawalności oraz szansą na kontrakty reklamowe. Wszystko jednak pod warunkiem, że postępują konsekwentnie, mają pomysł na siebie, nie zniechęcają się i potrafią prowadzić dialog. Czyli jednym słowem posiadają coś, co można nazwać strategią komunikacji.

Dodatkowo profesjonalne wykorzystanie Facebooka czy Twittera zapewnia kontrolę nad przepływem informacji w mediach oraz niezależność od licznych pośredników komunikacyjnych (np. nieprzychylnych dziennikarzy). Wspomniany Cristiano Ronaldo ma na Facebooku prawie 60 milionów fanów – co w praktyce niemal uniezależnia go od mediów „tradycyjnych”.

Ł»eby nie było tak różowo, już na tym etapie można zasugerować trenerowi Rumakowi kilka zmian. Jego pierwsze posty nie wzbudzają zachwytów, a ich charakter i treść sugerują, że dla preferowanego przez Rumaka modelu komunikacji lepszy byłby chyba Twitter. Trudno to jednak jednoznacznie oceniać po zaledwie dwóch aktualizacjach statusu oraz kilkudziesięciu godzinach na Facebooku. Bardzo fajne jest to, że pisze w pierwszej osobie, nie stwarzając wrażenia, że zamiast komunikaty wysyła znudzony klubowy stażysta. Na marginesie – Rumak wyraźnie zaznaczył, że to jego profil, a nie „trenera Lecha”. Profesjonalny trener/piłkarz powinien otaczać się specjalistami, którzy będą pracowali na jego sukces.

Otwartym pytaniem pozostaje – czy Mariusz Rumak posiada spójną strategię komunikacji za pomocą social media? Czy uda mu się trafić do kibiców i mediów? Odpowiedź na to pytanie powinniśmy poznać w ciągu kilku następnych tygodni, w miarę upływu statusów, lajków i komentarzy.

Najlepszy dowodem, że tego typu aktywność jest potrzebna, jest dyskusja, która od razu na temat profilu Mariusza Rumaka rozgorzała.

Dr Seweryn Dmowski

Wykładowca akademicki na Uniwersytecie Warszawskim, zajmuje się badaniami naukowymi nad współczesnym futbolem.