Kiedy trochę ponad dwa miesiące temu pisaliśmy o akcji „Kolorujemy”, nie przypuszczaliśmy, że opisujemy raczkującego potwora do zbierania lajków na Facebooku. Nie pamiętamy ile fanów strona mogła mieć w tamtym momencie, pewnie nie było ich więcej, niż kilka tysięcy. Dziś kibole dobijają do… 120 tysięcy.
Na czym polega cała heca? Ogólnopolski Związek Stowarzyszeń Kibiców widząc aktywność poszczególnych SK w kwestii pomocy dla Domów Dziecka postanowił skoordynować wysiłki kiboli z całej Polski, co miało w potężny sposób zwiększyć skuteczność akcji. Wykombinowano, że najlepszą drogą do podniesienia jakości życia w tych miejscach będzie odremontowanie budynków czyli właśnie tytułowe „kolorowanie” – akcja została ochrzczona mianem „Kolorujemy”. Droga do sukcesu? Zebranie potężnej publiki na Facebooku i udostępnienie miejsca na kanale firmom, które zaoferują swoją pomoc. Do tego zebranie wśród kibolskich głów utalentowanych studentów, którzy zaplanują dokładny kształt remontów.
W praktyce: sto tysięcy kibiców obserwuje profil. Reklama, która dotrze do tylu ludzi to atrakcyjny kąsek. By go uzyskać, kolejne firmy obiecują swoją pomoc w remoncie.
W ten sposób udało się „zorganizować” farby, taśmy malarskie, kleje do glazury, płytki, wyposażenie łazienek, instalacje sanitarne, okna i drzwi drewniane, podłogi drewniane, meble, narzędzia, żarówki oraz ławeczki. Dużą część z nich w wyniku tzw. „zakładów” – firma obiecuje swoje towary w zamian za dobicie w określonym terminie do danej liczby lubiących facebookowy profil akcji. Ostatnią z nich była firma Tytan, która zaproponowała kleje do glazury, farby i grunty w zamian za 111 111 lajkujących do końca czerwca. Cel osiągnięto przed czasem, ale momentalnie pojawiło się nowe wyzwanie: przyrost stu tysięcy fanów na przestrzeni jednego miesiąca.
W tym celu zwracamy się do was: akcja w ostatnim dniu maja miała zaledwie 23.275 „kolorujących”. By uzyskać prawo do używania chwytliwego hasła „zrobiliśmy sto tysięcy w jeden miesiąc” kibice potrzebują sześciu cyferek – 123 275 fanów na Facebooku do 23.59, 30 czerwca. W tej chwili licznik stoi na 113 tysiącach, brakuje kolejnych dziesięciu. Wierzymy, że wszyscy wspólnie są w stanie tego dokonać, dlatego zachęcamy do POLUBIENIA TEGO PROFILU.
Weszło już koloruje. Dzieciaki z domów dziecka na to zasługują.
