Adam Stachowiak będzie zawodnikiem Wisły Kraków

Dobra, jeszcze jedna informacja transferowa na dziś. Wszystko wskazuje na to, że w poniedziałek Adam Stachowiak zostanie na rok wypożyczony z Górnika Zabrze do Wisły Kraków. Odstrzelony przez Adama Nawałkę zawodnik ma zabezpieczyć pozycję rezerwowego bramkarza. Do Milana Jovanicia nikt w Krakowie nie ma specjalnego zaufania. Jak Pareice zdrowie znów zacznie szwankować, to potrzebny będzie ktoś, kto nie tylko jest miły i szybko się uczy języków, ale ktoś, kto faktycznie potrafi bronić.

Stachowiak raczej potrafi.
A dlaczego nie gra w Górniku, już kiedyś wyjaśnialiśmy. Archiwalny cytat…

– W przerwie meczu z Koroną trener mocno jechał po Sikorskim. „Stachu” jako jedyny wstał i odpyskował, że gdyby nie „Sikor” i jego bramki, to Nawałki dawno by już nie było. Zaraz po meczu dostał info o zsyłce do Młodej Ekstraklasy – mówi anonimowo jeden z piłkarzy.

Sikorski rozgłasza oficjalną wersję, że odszedł dla ratowania budżetu Górnika, a o konflikcie nie ma nawet mowy, ale historię Stachowiaka potwierdza. – Tak było, Adaś się za mną wstawił. Więcej nie chcę mówić, bo to sprawa między zawodnikami i trenerem – ucina temat. Nie jest jednak tajemnicą, że transfer do Polonii przyjął z ulgą. Bo nie dość, że nie było mu po drodze z Nawałką, to jeszcze klub poważnie zalegał z wypłatami. I Sikorskiemu zalega do dzisiaj.