Pytanie numer dwa – czy był spalony?

redakcja

Autor:redakcja

25 lutego 2011, 23:11 • 1 min czytania

Jeśli był, to tak minimalny, że czepanie się sędziego byłoby szaleństwem. Od jak dawna się powtarza, że w razie wątpliwości lepiej puścić grę niż nie uznać prawidłowej bramki? Od dawna. No właśnie.

Pytanie numer dwa – czy był spalony?
Reklama

Tę linię nałożyliśmy na linię pola karnego (która idzie minimalnie pod kątek) i po prostu równolegle przesunęliśmy.

Najnowsze

Formuła 1

25 momentów polskiego sportu na ćwierćwiecze. Część I: Małysz, piłkarze i Kubica

Sebastian Warzecha
0
25 momentów polskiego sportu na ćwierćwiecze. Część I: Małysz, piłkarze i Kubica
Niemcy

2024 rok kończył w IV lidze. Teraz dołączył do uczestnika Ligi Mistrzów

Maciej Bartkowiak
0
2024 rok kończył w IV lidze. Teraz dołączył do uczestnika Ligi Mistrzów
Reklama

Weszło

Reklama
Reklama