Piłkarz Motoru zaoferowany. Mógłby zagrać w Lidze Mistrzów

Mikołaj Duda

23 grudnia 2025, 20:19 • 2 min czytania 1

Już od jakiegoś czasu wiadomo, że w zimowym okienku transferowym po zaledwie jednej rundzie z Motorem pożegna się Renat Dadaszow. Reprezentant Azerbejdżanu nie spełnił pokładanych w nim nadziei i nie miał szans w rywalizacji z Karolem Czubakiem. Według najnowszych informacji swoją przygodę może kontynuować w ojczyźnie.

Piłkarz Motoru zaoferowany. Mógłby zagrać w Lidze Mistrzów
Reklama

Według informacji podanych przez Fuada Alakbarova, agent 26-latka zaoferował swojego klienta trzem klubom z Azerbejdżanu. Jeden z nich miał nawet podjąć wstępne rozmowy w sprawie transferu napastnika.

– Napastnik Renat Dadashov ma tej zimy opuścić Motor Lublin. Jego agent zaproponował zawodnika klubom Neftci oraz Karabachowi, jednak jak dotąd żaden z nich nie udzielił pozytywnej odpowiedzi. Wstępne rozmowy z piłkarzem prowadzi Zira – przekazał dziennikarz.

Reklama

Napastnik Motoru zagra z Polakiem w Lidze Mistrzów?

Polskim kibicom zdecydowanie najbardziej znany jest Karabach. To dominator azerskich rozgrywek i obecny uczestnik Ligi Mistrzów. W jego barwach bardzo dobre recenzje po transferze zbiera Mateusz Kochalski. W poprzednich latach ekipa prowadzona przez Qurbana Qurbanova kilkukrotnie mierzyła się z polskimi zespołami w europejskich pucharach. Pokonała choćby Legię Warszawa czy Lecha Poznań. Z kolei sposób na Azerów jako jedyny w ostatnich latach znalazł Dawid Szwarga, prowadząc Rakowa Częstochowa.

Sam Dadaszow ma za sobą nieudany pobyt w Motorze Lublin. W 12 występach nie strzelił nawet jednego gola i nie zaliczył żadnej asysty. Ekspresowo został wygryziony ze składu przez znacznie lepiej radzącego sobie Karola Czubaka. W drugiej części rundy zaliczał tylko epizody. To spowodowało, że napastnik urodzony w Niemczech dostał wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy.

Z lepszej strony pokazał się w trakcie rundy wiosennej, gdy występował w Radomiaku. Podczas swojego pobytu przy Struga również zagrał w 12 spotkaniach. Zdobył w nich dwie bramki i zaliczył tyle samo asyst. Mimo to klub z Radomia nie zdecydował się na wykorzystanie opcji przedłużenia kontraktu, który został zimą zawarty tylko na pół roku. Właśnie dzięki temu Motor mógł pozyskać napastnika bez odstępnego i jak się okazało, była to błędna decyzja.

Dadaszow ma niemieckie pochodzenie, jednak zdecydował, że będzie występował w barwach reprezentacji Azerbejdżanu. W kadrze rozegrał już 41 spotkań i zaliczył sześć trafień. Zapewne najbardziej wartościowe dla niego jest to z ostatniego meczu bieżącego roku. 26-latek strzelił gola w przegranym meczu eliminacji mistrzostw świata z Francją.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

1 komentarz

Legenda w rodzinie głosi, że piłka podobno towarzyszyła mu już podczas narodzin. Jego pierwsze wspomnienia sięgają do MŚ w Brazylii w 2014 roku, kiedy jako siedmiolatek z zafascynowaniem oglądał jak przyszły piłkarz Górnika Zabrze sięga po trofeum. 100% na 100% jego uwagi zajmuje polska piłka. Przy trzeciej godzinie monologu o rezerwowym Radomiaka jego słuchacze często tracą cierpliwość. We wtorek i środę zbiera siły przed czwartkowym wieczorem, spędzanym wspólnie z jego ulubioną Ligą Konferencji. Gdy ktoś się go zapyta o piłkarza o imieniu Lamine, to bez zawahania odpowie Diaby-Fadiga

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Ekstraklasa

Korona czekała na taki transfer. Były kadrowicz zagra w Kielcach [KULISY]

Szymon Janczyk
25
Korona czekała na taki transfer. Były kadrowicz zagra w Kielcach [KULISY]
Reklama
Reklama