Reklama

Media: Wielkie nazwisko przymierzane do objęcia Legii Warszawa

Mikołaj Duda

Opracowanie:Mikołaj Duda

10 listopada 2025, 14:32 • 2 min czytania 29 komentarzy

Legia Warszawa po fatalnych wynikach zwolniła Edwarda Iordanescu. Tymczasowo miejsce Rumuna zajął Inaki Astiz, jednak pod jego wodzą jak na razie poprawy nie widać. Klub rozgląda się za trenerem, który mógłby na stałe przejąć zespół i sprawić, że rezultaty znacząco, by się poprawiły.

Media: Wielkie nazwisko przymierzane do objęcia Legii Warszawa

Jedną z wersji pojawiających się w mediach była możliwość, że Astiz pozostanie na stanowisku do końca rundy, by w przerwie zimowej Legia miała więcej czasu na podjęcie odpowiedniej decyzji. Być może Michał Żewłakow wraz z Fredim Bobiciem po ostatniej kompromitującej porażce z Bruk-Bet Termalicą zdecydują się jednak na przyspieszenie działań. Według włoskiego portalu Foot Mercato jednym z kandydatów sondowanych przez pion sportowy Wojskowych był Thiago Motta.

Reklama

Dojdzie do spotkania starych znajomych?

Thiago Motta, który jako zawodnik grał choćby w Barcelonie, Atletico Madryt, Interze Mediolan czy Paris Saint-Germain po zakończeniu kariery zaczął pracę jako trener. Po młodzieżowej drużynie klubu z Paryża i Spezii Calcio objął Bolognę, gdzie spotkał się z Kacprem Urbańskim.

To właśnie Włoch dał młodemu Polakowi szansę na regularne występy w Serie A. Pod jego wodzą Urbański zanotował – jak dotychczas – swój najlepszy okres w karierze. Wtedy zadebiutował w reprezentacji i zaczęły pojawiać się informacje, że ofensywny pomocnik wzbudza zainteresowanie ze strony lepszych klubów.

Zaczęliśmy przygotowania latem, byliśmy na obozie i Thiago Motta pyta nagle: „A gdzie Urbański?”. Odpowiedziałem, że szuka nowego klubu. Motta poszedł do kierownictwa i od razu zarządził: podpisujemy z nim kontrakt. I Kacper dojechał do nas na obóz – opowiadał Łukasz Skorupski w rozmowie z WP Sportowe Fakty.

Sam Thiago Motta z kolei radził sobie na tyle dobrze, że zaliczył sportowy awans – Bolonię zamienił na Turyn i tamtejszy Juventus. Po niespełna roku pożegnał się z posadą. Został zwolniony po serii słabszych wyników, w tym odpadnięciu z Ligi Mistrzów z PSV Eindhoven.

Według Foot Mercato zatrudnienie Włocha poza Legią rozważały takie kluby jak: AS Monaco, Real Sociedad, Wolverhampton czy Ajax Amsterdam.

Czytaj więcej o Legii na Weszło:

Fot. Newspix

29 komentarzy

Legenda w rodzinie głosi, że piłka podobno towarzyszyła mu już podczas narodzin. Jego pierwsze wspomnienia sięgają do MŚ w Brazylii w 2014 roku, kiedy jako siedmiolatek z zafascynowaniem oglądał jak przyszły piłkarz Górnika Zabrze sięga po trofeum. 100% na 100% jego uwagi zajmuje polska piłka. Przy trzeciej godzinie monologu o rezerwowym Radomiaka jego słuchacze często tracą cierpliwość. We wtorek i środę zbiera siły przed czwartkowym wieczorem, spędzanym wspólnie z jego ulubioną Ligą Konferencji. Gdy ktoś się go zapyta o piłkarza o imieniu Lamine, to bez zawahania odpowie Diaby-Fadiga

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama