Reklama

Mecze Legii z Lechem rządzą się swoimi prawami? Nie za bardzo

Przemysław Michalak

26 października 2025, 14:26 • 3 min czytania 3 komentarze

Przyjęło się mówić, że mecze derbowe czy ligowe klasyki rządzą się swoimi prawami. Czytaj: są oderwane od aktualnej sytuacji w obu drużynach i niekoniecznie ich forma ma bezpośrednie przełożenie na rezultat tych starć. Ktoś może być w głębokim dołku, ale na „odwiecznego” rywala się zmobilizuje i wygra. Czy ta sentencja sprawdza się w przypadku Legii Warszawa i Lecha Poznań?

Mecze Legii z Lechem rządzą się swoimi prawami? Nie za bardzo

Fraza o tym rządzeniu się swoimi prawami stała się jednym z większych banałów wypowiadanych podczas konferencji prasowych przez trenerów i piłkarzy. To bezpieczny wytrych, żeby nie analizować szczegółów dotyczących gry swojej lub przeciwnika, bo przecież i tak w spotkaniu takiego kalibru chwilowo nie mają one znaczenia.

Reklama

Praktyka pokazuje jednak co innego, przynajmniej w kontekście postawy w całych rozgrywkach.

Klasyk Legia – Lech rządzi się swoimi prawami? Nieprawda, przeważnie ma odzwierciedlenie w całym sezonie

Mianowicie – w przypadku Legii i Lecha przeważnie ten, kto w danym sezonie ligowym okazuje się lepszy w bezpośrednich starciach, ten też na finiszu kończy lepiej.

Otrzymujemy więc także kontrę do stwierdzenia, że mistrzostwo zdobywa się nie w meczach na szczycie, ale w konfrontacjach ze słabeuszami. W zdecydowanej większości przypadków jedno łączy się z drugim.

Pokazuje to ostatnich dziesięć sezonów Ekstraklasy w odniesieniu do rywalizacji Wojskowych i Kolejorza.

2024/25

Lech – Legia 5:2
Legia – Lech 0:1

KTO LEPSZY BEZPOŚREDNIO: Lech
KTO WYŻEJ NA KONIEC: Lech

2023/24

Legia – Lech 0:0
Lech – Legia 1:2

KTO LEPSZY BEZPOŚREDNIO: Legia
KTO WYŻEJ NA KONIEC: Legia

2022/23

Lech – Legia 0:0
Legia – Lech 2:2

KTO LEPSZY BEZPOŚREDNIO: remis

2021/22

Legia – Lech 0:1
Lech – Legia 1:1

KTO LEPSZY BEZPOŚREDNIO: Lech
KTO WYŻEJ NA KONIEC: Lech

2020/21

Legia – Lech 2:1
Lech – Legia 0:0

KTO LEPSZY BEZPOŚREDNIO: Legia
KTO WYŻEJ NA KONIEC: Legia

2019/20

Legia – Lech 2:1
Lech – Legia 0:1
Lech – Legia 2:1

KTO LEPSZY BEZPOŚREDNIO: Legia
KTO WYŻEJ NA KONIEC: Legia

2018/19

Legia – Lech 1:0
Lech – Legia 2:0
Lech – Legia 1:0

KTO LEPSZY BEZPOŚREDNIO: Lech
KTO WYŻEJ NA KONIEC: Legia

2017/18

Lech – Legia 3:0
Legia – Lech 2:1
Lech – Legia 0:3

KTO LEPSZY BEZPOŚREDNIO: Legia
KTO WYŻEJ NA KONIEC: Legia

2016/17

Legia – Lech 2:1
Lech – Legia 1:2
Legia – Lech 2:0

KTO LEPSZY BEZPOŚREDNIO: Legia
KTO WYŻEJ NA KONIEC: Legia

2015/16

Legia – Lech 0:1
Lech – Legia 0:2
Legia – Lech 1:0

KTO LEPSZY BEZPOŚREDNIO: Legia
KTO WYŻEJ NA KONIEC: Legia

*

W ośmiu przypadkach na dziesięć lepszy w bezpośrednich meczach ligowych, na koniec zajmował wyższe miejsce w tabeli.

Wyjątek to sezon 2018/19, gdy Lech mimo dwóch wiosennych zwycięstw przed własną publicznością zakończył rozgrywki dopiero na ósmej lokacie, tracąc aż 16 punktów do drugiej Legii. Z kolei w sezonie 2022/23 padły dwa remisy.

W pozostałych latach bilans meczów między Legią a Lechem odzwierciedlał ich pozycję na mecie sezonu. Jeśli więc kibice z Poznania lub Warszawy chcieliby dziś wieczorem bagatelizować ewentualne niepowodzenie, to historia pokazuje, że opieraliby się głównie na złudzeniach. Wyniki tych spotkań naprawdę wiele mówią w temacie najbliższej przyszłości, co jeszcze bardziej zwiększa ich atrakcyjność.

CZYTAJ WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE NA WESZŁO:

Fot. Newspix

3 komentarze

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama