Lech Poznań zaliczył sensacyjną wpadkę przegrywając 1:2 z gibraltarskim Lincoln Red Imps w Lidze Konferencji Europy. Po kompromitującym spotkaniu przed kamerą Polsatu Sport pojawił się obrońca mistrza Polski Mateusz Skrzypczak.

Niels Frederiksen wykorzystał spotkanie z gibraltarską drużyną do rotacji w składzie i posadził wielu podstawowych zawodników na ławce rezerwowych. Już w przerwie trener ratował się wpuszczając na boisko Joela Pereirę, Taofeeka Ismaheela i Luisa Palmę, do których później dołączył Mikael Ishak. Kolejorz po tych zmianach zdołał doprowadzić do wyrównania, ale ostatecznie i tak przegrał po golu gospodarzy w końcówce spotkania.
Mateusz Skrzypczak: Daliśmy ciała, zawiedliśmy kibiców
Według Mateusza Skrzypczaka powodem porażki były niewykorzystane przez Lecha okazje.
– Moje pierwsze odczucia są takie, że nie wykorzystaliśmy naszych szans, bo wydaje mi się, że mieliśmy bardzo dużo stuprocentowych okazji. Ciężko mi coś powiedzieć, daliśmy ciała, zawiedliśmy kibiców, cały klub i samych siebie. Fajnie, że już w niedzielę jest spotkanie z Legią, tam będziemy oddawać życie, żeby wygrać mecz i zmazać tę plamę – zapewnił obrońca w rozmowie z Polsatem Sport.
25-latek docenił postawę rywala, ale zaznaczył, że niezależnie od okoliczności, mistrz Polski powinien ten mecz zakończyć zwycięsko.
– Z całym szacunkiem, dziś zagrali tak, że nas pokonali, ale z takimi rywalami musimy wygrywać, nieważne czy na sztucznym boisku, przy wietrze, czy przy czterdziestu tysiącach kibiców w Poznaniu. Musimy taki mecz wygrać wysoko, ale gratulacje dla nich, zagrali dziś takim sposobem, że stali z tyłu, czekali na kontry i wykorzystali swoje sytuacje – stwierdził gracz Lecha.
Teraz Kolejorz musi szybko otrząsnąć się po wpadce, bo już za dwa dni czeka go starcie w stolicy z Legią w ramach 13. kolejki Ekstraklasy.
– W Warszawie zrobimy wszystko, żeby przywieźć do Poznania trzy punkty – zadeklarował Mateusz Skrzypczak.
CZYTAJ WIĘCEJ O LECHU POZNAŃ NA WESZLO:
- Lech Poznań odpowiada za największe kompromitacje
- Frederiksen po klęsce Lecha: Trzeba o tym zapomnieć
- Bartosz Mrozek: Nie możemy szukać usprawiedliwień
- Lechu Poznań, wstydź się! Kompromitacja na Gibraltarze
Fot. Newspix