Leszek Ojrzyński na łamach Interii opowiedział o niedawnym triumfie nad Legią Warszawa. Szkoleniowiec Zagłębia Lubin nie zgodził się z Edwardem Iordanescu, który na pomeczowej konferencji prasowej stwierdził, że to jego drużyna kontrolowała przebieg spotkania.

– Legia miała posiadanie piłki, ale czy to była kontrola? Tak wyglądała gra, po prostu – ocenił Ojrzyński. – Gdyby posiadanie piłki nazywać kontrolą, to też inaczej byśmy do tego podeszli, a my dostosowujemy plan do zawodników i potrafimy wygrywać mając piłkę rzadziej od rywala. W momencie, gdy będziemy mieli odpowiednio dużo punktów, też się będziemy rozwijać piłkarsko, bo będzie większa pewność siebie.
Leszek Ojrzyński po wygranej z Legią: „Wygrywamy sposobem, skutecznością i wiarą”
– Nie można przegrać spotkania przed meczem i to nam się udaje. Za mojej kadencji pokonaliśmy na wyjeździe dwóch urzędujących mistrzów – Jagiellonię w poprzednim sezonie i Lecha w obecnym. Do tego teraz wygraliśmy z Legią. Wygrywamy sposobem, skutecznością i wiarą, nie da się inaczej. W Legii wybiegają byli i obecni reprezentanci Polski, u nas tylko młodzieżowi. Mam nadzieję, że to zwycięstwo nas wzmocni, bo mamy już za sobą przykre doświadczenie, że to wcale nie jest takie oczywiste. Po wygranej z Lechem na Bułgarskiej zagraliśmy fatalny mecz u siebie z Motorem – przypomniał Ojrzyński.
– Nie w każdym meczu zaangażowanie było takie, jakiego bym oczekiwał, ale jestem świadomy, że nie pracuję z robotami. Przy naszych brakach w kadrze, musimy bazować na intensywności i szybkości zawodników, których mamy w kadrze, a czasem to się może odbić na jakości – dodał trener Miedziowych.
Po jedenastu rozegranych meczach Zagłębie plasuje się na siódmym miejscu w Ekstraklasie z szesnastoma punktami na koncie.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Leszek Ojrzyński znów się broni. I atakuje!
- Rafał Gikiewicz na testach. Doczekał się swojej okazji [NEWS]
fot. NewsPix.pl