Awarie systemu VAR w Ekstraklasie powoli stają się tak oczywiste jak kolejne błędy sędziowskie. Tym razem problemy technologiczne zaburzyły przebieg meczu Radomiaka Radom z Piastem Gliwice.

Pod koniec pierwszej połowy sędzia Karol Arys w pewnym momencie nakazał zdezorientowanym zawodnikom zejście z boiska.
Mecz Radomiak – Piast Gliwice przerwany z powodu awarii w wozie VAR
Z perspektywy trybun już kompletnie nie było wiadomo, o co chodzi. Nie doszło przecież do żadnych ekscesów, niczego nie rzucono na murawę, pogoda dopisywała.
Wracamy do gry. Przerwa spowodowana była chwilową usterką w wozie VAR. https://t.co/rxy66JqvIR
— Piast Gliwice (@PiastGliwiceSA) September 20, 2025
Szybko okazało się, że przyczyną przerwania zawodów jest awaria systemu zasilającego w wozie VAR. Na szczęście przerwa była krótka i potrwała może dwie minuty, podczas których członkowie sztabów szkoleniowych zdążyli przekazać kilka uwag swoim piłkarzom.
Trudno nie odnieść wrażenia, że problemy techniczne coraz częściej dotykają u nas VAR, więc powstanie centralnej siedziby służącej wideoweryfikacji podczas meczów to już potrzeba chwili.
CZYTAJ WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Sensacja XXI wieku! Marek Papszun przyznał, że Raków gra pseudofutbol
- Cracovia daje przykład Pogoni i Widzewowi. Ciszej jedziesz, dalej zajedziesz?
- Jagiellonia Białystok ma ciastko i zjadła ciastko
- Pół godziny słabizny Cracovii, by wygrać… 3:0. Co za drużyna!
- Polskie kluby najlepsze w Europie! Liczba zwycięstw robi wrażenie
- Kowal: Ruchy Pogoni nie mają sensu, ale zaślepieni kibice tego nie widzą
Fot. Newspix