Reklama

Jeszcze jeden transfer Pogoni Szczecin? Chodzi o prawego obrońcę – Ekstraklasa

Przemysław Michalak

16 września 2025, 13:43 • 2 min czytania 1 komentarz

Pogoń Szczecin finalizuje głośny transfer Benjamina Mendy’ego, ale na tym może nie poprzestać. Portowcy chcą jeszcze także uzupełnić prawą stronę obrony.

Jeszcze jeden transfer Pogoni Szczecin? Chodzi o prawego obrońcę – Ekstraklasa

Jak informuje Daniel Trzepacz z Pogonsportnet.pl, szeregi Pogoni może zasilić 23-letni Hussein Ali.

Reklama

Hussein Ali może zostać piłkarzem Pogoni Szczecin

W kategoriach młodzieżowych grał on dla Szwecji, ale w dorosłym futbolu zdecydował się reprezentować Irak, dla którego wystąpił już 18 razy i zdobył jedną bramkę.

Ali ostatnie trzy sezony spędził w Heerenveen, do którego zawitał z Orebro SK. Nigdy jednak nie wskoczył na dłużej do składu. Łącznie rozegrał tylko 31 meczów, z czego osiem w minionym sezonie. Warto przy tym zaznaczyć, że nie chodziło o kontuzje, Irakijczyk po prostu najczęściej przegrywał rywalizację i siedział na ławce. Jedyny lepszy okres w jego wykonaniu to początek jesieni 2023, gdy przez około trzy miesiące występował regularnie.

Jeśli Ali zostanie piłkarzem Pogoni, o miejsce na boisku będzie walczył z wielokrotnie łączonym z innymi klubami Linusem Wahlqvistem i Jakubem Lisem.

CZYTAJ WIĘCEJ O POGONI SZCZECIN:

Fot. Newspix

1 komentarz

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama