Bartosz Bereszyński wciąż pozostaje bez klubu odkąd z końcem sezonu wygasł jego kontrakt z Sampdorią. Mówiło się, że Polak może kontynuować grę w innym klubie z Serie B, ale według informacji portalu clubdoria46.it na ten moment transfer stoi pod znakiem zapytania.

Bereszyński występuje we Włoszech od 2017 odkąd przeniósł się do Sampdorii z Legii Warszawa. Od tej pory Polak rozegrał już ponad 200 meczów na poziomie Serie A. Regularnie był też powoływany do reprezentacji Polski. Na ostatnim zgrupowaniu zabrakło go jednak, co wydaje się zrozumiałe wobec faktu, że od początku lipca 33-latek wciąż nie znalazł nowego klubu. W ostatnich dniach pojawiły się jednak doniesienia, że ten stan rzeczy może się wkrótce zmienić.
Bartosz Bereszyński trafi do Palermo? Klub chciałby najpierw sprzedać piłkarza
Znany dziennikarz Nicolo Schira poinformował bowiem, że doświadczony polski obrońca jest blisko przenosin do Palermo. Włoskie media podają jednak, że temat jest uzależniony od tego, czy w budżecie klubu znajdzie się przestrzeń na zakontraktowanie reprezentanta Polski.
To z kolei wiąże się z odejściem z klubu Valerio Verre. Pomocnik odrzuca jednak oferty transferu, mimo że trener Filippo Inzaghi nie ma go w swoich planach. Włoch miał nie przystać na propozycje zarówno z kraju, jak i zagranicy.
W ubiegłym sezonie Bartosz Bereszyński rozegrał 23 spotkania we wszystkich rozgrywkach w barwach Sampdorii.
WIĘCEJ O TRANSFERACH NA WESZŁO:
- Strzelał w Ekstraklasie, nie dał rady w Japonii. Mógł wrócić do Polski [NEWS]
- Transfery zagraniczne. Przybyło nam obcokrajowców, ale czy to źle?
- Andi Zeqiri w Widzewie Łódź. Powiew innego świata w Ekstraklasie
Fot. Newspix