Legia Warszawa zmierzy się dziś na wyjeździe z Hibernian FC w ramach czwartej rundy eliminacji do Ligi Konferencji Europy. Trener Edward Iordanescu ocenił na konferencji prasowej, że jego drużynę czeka bardzo wymagający dwumecz.

– Wiemy, że Hibernian jest bardzo mocny u siebie, ale potrafi też osiągać dobre wyniki na wyjazdach – jak zwycięstwo w Belgradzie czy remis z Midtjylland. To na pewno będzie trudne spotkanie. Doświadczenie jest po naszej stronie, ale pamiętajmy, że przez własne błędy spadliśmy z Ligi Europy do Ligi Konferencji – zaznaczył szkoleniowiec Wojskowych, cytowany przez klubowe media.
Edward Iordanescu przestrzega: „Przez własne błędy spadliśmy z Ligi Europy”
Rumun wielokrotnie podkreślał, że jego podopieczni muszą przestać popełniać proste błędy w defensywie.
– W sześciu dotychczasowych meczach w Europie zawsze strzelaliśmy gole. Średnio zdobywamy 1,5 bramki i oddajemy 16 strzałów na mecz. To pokazuje, że jesteśmy drużyną aktywną i z potencjałem. Ale to nie daje gwarancji. Musimy wyeliminować błędy, zwłaszcza indywidualne, bo Hibernian ma duże atuty w ofensywie – przyznał Iordanescu. – Gospodarze mają bardzo dobrego trenera, który dokonał wielu zmian i odmienił zespół. My jednak znamy swoją wartość i chcemy grać w Europie. Nie będzie łatwo, bo tutaj nie ma jednego faworyta.
– Zazwyczaj nie wymieniam nazwisk rywali, bo to nie mój styl, ale mogę powiedzieć, że Hibernian ma ciekawych zawodników: kilku reprezentantów swoich krajów i takich z dużym potencjałem – jak Martin Boyle, bardzo doświadczony napastnik, którego przyszłość zapowiada się znakomicie – dodał trener Legii.
Spotkanie Hibernian FC – Legia Warszawa rozpocznie się o 21:00.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Wstrząsy w Legii Warszawa, klub może pożegnać nawet pięciu zawodników!
- Transfer Ziółkowskiego stoi w miejscu. „Legia otwarta na inne propozycje”
- Legia leci do Szkocji bez kilku piłkarzy. Jest problem z wizą
fot. NewsPix.pl