Jagiellonia ogłosiła transfer nowego ofensywnego pomocnika. Jej szeregi zasilił AZ Jackson, 23-letni Amerykanin, który uchodził w swojej ojczyźnie za talent dużego formatu. Zawodnik ma w założeniu naciskać na 34-letniego Jesusa Imaza.

Na papierze wygląda to na bardzo ciekawy ruch białostockiego klubu. Jackson trafia na zasadzie transferu definitywnego. Podpisał z Jagiellonią trzyletni kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny rok. Będzie występował z numerem 25.
Pytacie w listach, więc odpowiadamy – deal done! Welcome to Jagiellonia, AZ👋 pic.twitter.com/W7d4Gl65ZS
— Jagiellonia Białystok (@Jagiellonia1920) July 22, 2025
AZ Jackson – nowy piłkarz Jagiellonii
Co o nim wiemy? Najlepiej czuje się na pozycji ofensywnego pomocnika. Ma już całkiem spore ogranie w MLS, czyli w lidze, w której młodzi piłkarze są bardzo ochoczo promowani. Reprezentował barwy trzech klubów – Minnesota United, St. Louis City oraz Columbus Crew. Wychował się w akademii New York Red Bulls i przez dwa lata we Francji. Ma na swoim koncie także debiut w dorosłej reprezentacji Stanów Zjednoczonych.
Zajmująca się amerykańską piłką Katarzyna Przepiórka tak opisuje gracza na swoim X:
– AZ Jackson swego czasu był w czołówce najbardziej utalentowanych amerykańskich piłkarzy. W ustabilizowaniu formy nie pomogły mu moim zdaniem wybory klubowe. (…) Na papierze kolejny kapitalny ruch Jagi z potencjałem sprzedażowym. O ile Leon Flach to bardziej pracuś i po prostu wyróżniający się w MLS piłkarz, tak skala talentu Jacksona jest nieporównywalnie większa. Nieszczęśliwie dla niego wiele decyzji doprowadziło go do miejsca, w którym zamiast wyboru pomiędzy klubami ligi hiszpańskiej czy niemieckiej zatrzymał się nieco w rozwoju i na dzisiaj był skazany na porażkę w walce o wyjściowy skład w jednej z najmocniejszych drużyn MLS.
🧐 @golaszewski_p informuje, że Jagiellonia Białystok sięgnie po kolejnego piłkarza z MLS.
🇺🇸 Aziel 'AZ’ Jackson (2001) to jest naprawdę kozacki ruch na warunki Ekstraklasy. 23-latek z Columbus Crew może grać jako ofensywny pomocnik (i to jest zdecydowanie jego pozycja) lub… pic.twitter.com/dHDoqkFoHa
— Katarzyna Przepiórka (@pustulkaa) July 17, 2025
Piłkarz ma stanowić alternatywę dla Jesusa Imaza, który wciąż jest największą gwiazdą Jagiellonii, ale PESEL-u nie oszuka. W poprzednim sezonie rozegrał w Jadze ponad cztery tysiące minut. To całkiem dużo jak na 34-letni organizm.
WIĘCEJ O JAGIELLONII BIAŁYSTOK:
- Jagiellonia na placu budowy, ale w rękach solidnych majstrów
- Najbardziej sensacyjna inauguracja w historii Ekstraklasy. Są na to liczby!
- SZOK. Termalica zlała Jagiellonię, a mogła jeszcze wyżej
Fot. newspix.pl