Reklama

FIFA szuka gospodarza kolejnych KMŚ. Infantino już ma faworyta

Michał Kołkowski

Opracowanie:Michał Kołkowski

13 lipca 2025, 15:18 • 2 min czytania 13 komentarzy

Dziś dobiegnie końca pierwsza odsłona Klubowych Mistrzostw Świata rozegranych w nowej, poszerzonej formule. Jak donosi „El Pais”, Gianni Infantino już pracuje nad przygotowaniem kolejnej edycji turnieju, którą zaplanowano na 2029 rok.

FIFA szuka gospodarza kolejnych KMŚ. Infantino już ma faworyta

Prezes światowej federacji piłkarskiej ma ponoć w tej chwili na stole trzy kandydatury na gospodarza następnych KMŚ. Zainteresowanie organizacją imprezy mieli wyrazić Brazylijczycy, Hiszpanie oraz Katarczycy. I nie zgadniecie, w stronę której opcji skłania się Infantino.

Reklama

Katar zorganizuje kolejne Klubowe Mistrzostwa Świata?

Tak, tak – ogromne zaskoczenie! Według „El Pais”, gospodarzem następnych KMŚ będzie najprawdopodobniej Katar. Za takim rozwiązaniem intensywnie lobbuje Nasser Al-Khelaifi, prezes Paris Saint-Germain i jedna z najbardziej wpływowych postaci światowego futbolu. Al-Khelaifi to katarski człowiek do zadań specjalnych, jeśli chodzi o zawieranie lukratywnych kontraktów, porozumień i układów na płaszczyźnie sportowej.

Dziennikarze „El Pais” przekonują, że Infantino chętnie ulokowałby turniej w Katarze z uwagi na dobre doświadczenia z mistrzostw świata w 2022 roku, a także niewielkie odległości między stadionami. Z drugiej jednak strony, wybranie Kataru na gospodarza KMŚ wiązałoby się z koniecznością rozegrania turnieju w okresie jesienno-zimowym, gdy w Europie w najlepsze hulają rozgrywki ligowe i pucharowe. Wydaje się mało prawdopodobne, by szefostwo UEFA i działacze topowych klubów Starego Kontynentu byli zachwyceni tym pomysłem. Już rozsadzenie futbolowego kalendarza przed trzema laty przyjęto z niezadowoleniem. No ale Infantino zawsze może próbować przekonać malkontentów sowitymi nagrodami, a o takowe będzie najłatwiej, jeśli rolę gospodarza otrzyma właśnie Katar.

– FIFA jest świadoma, że ta decyzja oznaczałaby otwartą wojnę z UEFA i stowarzyszeniem Europejskich Zawodowych Lig Piłkarskich – piszą hiszpańscy dziennikarze. Infantino jest w stu procentach przekonany, że może tę wojnę wygrać. Określił nawet reformę Klubowych Mistrzostw Świata „ogromnym, ogromnym sukcesem” i „początkiem nowej ery klubowego futbolu na całym świecie”.

Dziś o 21:00 w finale KMŚ zmierzą się Paris Saint-Germain oraz Chelsea.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. NewsPix.pl

13 komentarzy

Za cel obrał sobie sportretowanie wszystkich kultowych zawodników przełomu XX i XXI wieku i z każdym tygodniem jest coraz bliżej wykonania tej monumentalnej misji. Jego twórczość przypadnie do gustu szczególnie tym, którzy preferują obszerniejsze, kompleksowe lektury i nie odstraszają ich liczne dygresje. Wiele materiałów poświęconych angielskiemu i włoskiemu futbolowi, kilka gigantycznych rankingów, a okazjonalnie także opowieści ze świata NBA. Najchętniej snuje te opowiastki, w ramach których wątki czysto sportowe nieustannie plączą się z rozważaniami na temat historii czy rozmaitych kwestii społeczno-politycznych.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama