Reklama

Doświadczony Portugalczyk w Motorze Lublin

Przemysław Michalak

10 lipca 2025, 19:29 • 2 min czytania 1 komentarz

Motor Lublin dokonał czwartego transferu w letnim okienku. Piłkarzem tego klubu został Portugalczyk Ivo Rodrigues. 

Doświadczony Portugalczyk w Motorze Lublin

Kontrakt będzie obowiązywał przez rok z opcją przedłużenia o kolejnych 12 miesięcy.

Reklama

30-letni ofensywny pomocnik w ostatnim sezonie portugalskiej ekstraklasy rozegrał 24 mecze – jesienią 11 dla Arouki (jedna asysta), wiosną 13 dla Moreirense (jeden gol, jedna asysta).

Ivo Rodrigues piłkarzem Motoru Lublin

Ogółem Rodrigues na najwyższym szczeblu w ojczyźnie ma na koncie 151 spotkań, 13 bramek i 24 asysty. Poza Arouką i Moreirense grał też dla Vitorii Guimaraes, Pacos de Ferreira i Portimonense. Oprócz tego w latach 2017-2020 reprezentował barwy belgijskiego Royalu Antwerp (85 meczów, 10 goli, 9 asyst), a w sezonie 2023/24 był ważnym ogniwem saudyjskiego Al-Khaalej, w którym dzielił szatnię m.in. ze znanym z Lecha Poznań Pedro Rebocho.

Ivo Rodrigues jest wychowankiem FC Porto, ale w pierwszym zespole Smoków poprzestał na jednym występie w krajowym pucharze.

–  Ivo to piłkarz z bardzo dużym doświadczeniem zebranym na najwyższych szczeblach silnych lig. Jest zawodnikiem uniwersalnym. Najlepiej czuje się w środku pola, ale występował także w bocznych sektorach boiska. Dobrze radzi sobie w grze na małej przestrzeni. Liczymy, że będzie dużym wzmocnieniem naszego zespołu w nadchodzącym sezonie – mówi Paweł Golański, dyrektor sportowy Motoru Lublin.

– Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony tym, jak profesjonalnie wszystko w klubie wygląda. Już pierwsza rozmowa, którą przeprowadziłem z trenerem – o lidze, mieście, pracownikach klubu i jego zapleczu – wywarła na mnie bardzo dobre wrażenie. Znam cele tej drużyny i już nie mogę się doczekać pierwszego meczu w nowych barwach – powiedział sam Portugalczyk w pierwszej rozmowie z klubowymi mediami.

Wcześniej piłkarzami Motoru zostali Kacper Karasek, Karol Czubak i Florian Haxha.

CZYTAJ WIĘCEJ O POLSKIEJ PIŁCE:

Fot. Newspix

1 komentarz

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama