Kamil Grosicki na WeszłoTV odniósł się między innymi do minionego sezonu w wykonaniu Pogoni Szczecin.

Grosicki stwierdził: – Wydaje mi się, że ten sezon w wykonaniu Pogoni trzeba docenić. Bardzo dużo działo się wokół klubu, drużyna dała z siebie wszystko, miała więcej punktów w lidze niż rok temu, mecz finałowy z Legią też był inny niż z Wisłą. To pokazuje, że mimo ciężkiego roku zespół wyciągnął maksimum tego, co mógł.
Kamil Grosicki: „Byłem przekonany, że wygramy z Legią”
Odniósł się też do finału Pucharu Polski z Legią: – Byłem przekonany, że w drugiej połowie wygramy, bo Legia opadnie z sił, tyle miała meczów w sezonie, drugie połowy grała gorsze. Wychodzimy i tracimy kuriozalnego gola w 46. minucie. I znowu trzeba gonić. Spojrzałem w stronę ławki – trener jeszcze dobrze nie usiadł… Był ogień w szatni, wielka adrenalina, byliśmy pełni wiary, że to jest ten moment, że przetrwaliśmy ciężką pierwszą połowę, że ruszymy. Ale cóż: my w najważniejszych meczach popełniamy indywidualne błędy w prostych sytuacjach.
I wspominał finał z Wisłą Kraków: – Tam każdy już sobie medale nakładał: piłkarze, ludzie w klubie, kibice. Nie było procenta szans, że coś się może nie udać. Nie wiem, dlaczego wszyscy tak do tego podeszliśmy, bo jesteśmy klubem, który nic nie zdobył, a nikt nie zakładał, że może się wydarzyć cokolwiek złego. Graliśmy słaby mecz, ale strzeliliśmy na 1:0, sędzia doliczył 7 minut i w 97. minucie dostaliśmy gola, gdzie bramkarz kopnął lagę w pole karne… W tamtym momencie wiedziałem, że będą problemy. Wyobrażałem sobie, że nie wyjdzie nam coś w karnych. A dostaliśmy gola już w dogrywce. Czy zarzucałem presję na drużynę przed meczem? Wiedziałem, tak jak inni, że to spotkanie wygramy. Byłem pewny. Piłka pokazuje, że jak źle podejdziesz do danego meczu, to możesz przegrać nawet z drugoligowcem.
Cały wywiad zobaczycie tutaj:
CZYTAJ WIĘCEJ O POLSKIEJ PIŁCE:
- Widzew płaci jak Lech, Legia i Raków oferują najwięcej. Przegląd ofert transferowych
- Wygląda na to, że Lewandowski stracił wiarę w kadrę Probierza
- Łódzki Klub Sportowy łowi u ligowych rywali. Znamy dwa nazwiska [NEWS]
Fot. Newspix