Reklama

Grodzicki zdradził priorytety na zimowe okienko. Śląsk dalej szuka następcy Exposito

Mikołaj Wawrzyniak

Opracowanie:Mikołaj Wawrzyniak

28 listopada 2024, 15:45 • 2 min czytania 4 komentarze

Śląsk znajduje się na dnie ligowej tabeli. We wrocławskiej ekipie szwankuje niemal wszystko, ale największy zawód sprawia formacja ofensywna drużyny. Nic więc dziwnego, że Wojskowi coraz mocniej rozglądają się za sprowadzeniem nowego napastnika. Jak zaznaczył w rozmowie dla “Gazety Wrocławskiej” dyrektor sportowy klubu, Rafał Grodzicki, ściągnięcie jakościowego snajpera jest priorytetem w nadchodzącym zimowym okienku transferowym.

Grodzicki zdradził priorytety na zimowe okienko. Śląsk dalej szuka następcy Exposito

Wrocławianie są czerwoną latarnią ligi. W 15 meczach Ekstraklasy zdobyli zaledwie dziesięć punktów. Wiele do życzenia pozostawia zwłaszcza linia ataku Śląska. Wicemistrzowie Polski tylko trzynaście razy trafili do siatki przeciwników w bieżącym sezonie, co jest najgorszym wynikiem w stawce.

Po odejściu Erika Exposito za strzelanie goli w zespole odpowiadają Sebastian Musiolik, Jakub Świerczok oraz Junior Eyamba. Ich “dokonania” są niezwykle rozczarowujące. Ostatni z nich jest już zresztą na wylocie z klubu. Najbardziej błyszczy za to Patryk Klimala… ale on aktualnie przebywa na wypożyczeniu w australijskim Sydney FC.

Nie dziwi zatem fakt, że Wojskowi planują wzmocnienia formacji ofensywnej. O planach klubu na najbliższe okno transferowe mówił w rozmowie z “Gazetą Wrocławską” nowy dyrektor sportowy, Rafał Grodzicki.

– Nie ukrywam, że chciałbym mieć skompletowaną w 95-99 procentach kadrę już na wyjazd na obóz. Jestem umówiony z prezesem, żebyśmy przysiedli i zastanowili się nad budżetem. Absolutnie robimy wszystko, co w naszej mocy. Szukamy jakości i bierzemy to pod uwagę, że za nią trzeba będzie zapłacić – podkreślił 41-latek.r

Reklama

– Znajdujemy się w takim momencie, gdzie ta strzelba numer jeden jest nam teraz potrzebna. To ma być piłkarz, który wejdzie i zrobi różnicę. Nie ukrywam, że takim profilom też się przyglądamy – zdradził Grodzicki.

Już w sobotę Wojskowych czeka niezwykle istotne spotkanie z Puszczą Niepołomice. Początek starcia zaplanowano na godzinę 14:45.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Złośliwi powiedzą, że to brak talentu uniemożliwił mu występy na piłkarskich salonach. Rzekomo zbyt często sprawdzała się słynna opinia kibica Podbeskidzia, by „grać na Wawrzyniaka, bo jest cienki”. On pozostaje jednak przy tezie, że Wawrzyniak w polskiej piłce może być tylko jeden i nie śmiał odbierać tego zaszczytnego miana Panu Jakubowi. Kibicowsko najbliżej mu do Lecha Poznań, ale jest koneserem całej naszej kochanej Ekstraklasy do tego stopnia, że potrafi odróżnić Bergiera od Bejgera. Od czasów trenera Rijkaarda lubi napawać się grą Barcelony, choć z nią bywało różnie. W wolnych chwilach często sięga po kryminały, zwłaszcza niestraszny mu Mróz.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

4 komentarze

Loading...