Śląsk znajduje się na dnie ligowej tabeli. Wojskowi nie będą mieli łatwo się z niego wydostać, gdyż ich dzisiejszym przeciwnikiem jest rozpędzona Jagiellonia. W dodatku, w meczu z mistrzem Polski z powodu kontuzji nie mogą wystąpić podstawowi napastnicy wrocławian, Sebastian Musiolik i Jakub Świerczok.
Po opuszczeniu klubu przez Jacka Magierę, za sterami wrocławian stanął dziś duet Michał Hetel – Marcin Dymkowski. Szkoleniowcy nie mają jednak łatwego wejścia w zespół, gdyż z powodu kontuzji nie mogą dziś skorzystać z usług podstawowych snajperów Śląska, Musiolika oraz Świerczoka.
– Sebastiana Musiolika i Jakuba Świerczoka z udziału w meczu wykluczyły urazy. Decyzją sztabu szkoleniowego do Białegostoku nie pojechał Tommaso Guercio – czytamy w oficjalnym komunikacie klubu.
Swoją szansę otrzymał za to Arnau Ortiz.
🇮🇹 Śląsk: Leszczyński – Paluszek, Szota, Bejger, Petkov, Samiec-Talar, Pokorny, Schwarz, Ortiz, Baluta, Żukowski
Ławka rezerwowych: Loska, Kurowski, Wołczek, Jasper, Ince, Jezierski, Matsenko, Petrov, Basse
ℹ️ Sebastiana Musiolika i Jakuba Świerczoka z udziału w meczu…
— Śląsk Wrocław (@SlaskWroclawPl) November 22, 2024
Spotkanie w Białymstoku prowadzi sędzia Karol Arys.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Rząd chce kobiet w zarządzie PZPN, PZPN się śmieje. Nitras, Kulesza i wolta klubów
- Jan Urban na selekcjonera!
- Piotr Ceglarz: Za dwa lata chcę grać z Motorem w pucharach [WYWIAD]
- Marcus. Brazylijczyk, który został Polakiem
Fot. Newspix