Po wielkiej rewolucji w gabinetach Śląska, postawa zespołu zdaje się niewiadomą. Drużynie przewodzi teraz duet trenerski, Michał Hetel i Marcin Dymkowski – obaj panowie nie mają wielkiego doświadczenia, ale chcą wyrwać wrocławski klub ze strefy spadkowej. Pierwszy z nich zapewnia też, że choć praca ma mieć charakter tymczasowy, to podchodzi do zadania bardzo poważnie.
Trener Hetel do niedawna prowadził rezerwy Śląska, a teraz spróbuje swoich sił w Ekstraklasie. Przed nim niezwykle trudne zadanie już w debiucie – wrocławianie zagrają na wyjeździe z Jagiellonią Białystok. – Myślę tylko o meczu z Jagiellonią, a jeszcze bardziej o naszym zespole, aby wspólnie przygotować go do punktowania, zdobywania bramek, co przyniesie nam owocne efekty. Nie wybiegam daleko w przyszłość, myślę tylko o tym, co wszyscy musimy razem zrobić, żeby pomóc drużynie – mówi szkoleniowiec w rozmowie z portalem Śląsk.net.
Wielu zastanawia się, jaki charakter będzie miała tymczasowa współpraca Hetela i Dymkowskiego z pierwszą drużyną. Znane są przecież przypadki trenerów, którzy zapracowali sobie na kredyt zaufania i ostatecznie zostali pełnoprawnymi szkoleniowcami: – Nie rozmawialiśmy z prezesem o dokładnych datach – mówi Hetel.
Wyzwanie przed piłkarzami Śląska. Trener nie wybiega w przyszłość
– Dostaliśmy szansę i zostaniemy zweryfikowani przez boisko. W tym momencie nie możemy myśleć daleko w przyszłość, tylko skupić się na przygotowaniu zawodników do następnego spotkania. W takim nastawieniu będziemy pracować. Jeżeli tak nie będzie, to niepotrzebnie stracimy energię, którą musimy poświęcić na najważniejsze rzeczy – dodaje trener Śląska.
Waszym zdaniem piłkarze @SlaskWroclawPl są w stanie połączyć ładny dla oka futbol z wygrywaniem❓
Link do całego wywiadu: https://t.co/oSi0s970xy pic.twitter.com/0AzcDRaTjv
— Śląsknet (@Slasknet) November 19, 2024
Mecz z Jagiellonią już w najbliższy piątek. Pierwszy gwizdek sędziego wybrzmi w Białymstoku o godzinie 20:30.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Spadek z Dywizji A ma swoje wymierne konsekwencje
- Pora pożegnać Michała Probierza? Argumenty za i przeciw selekcjonerowi
- Policzyliśmy wszystkie “gdyby” reprezentacji Polski. Efekt: wicemistrzostwo Europy, awans w Lidze Narodów
- Trela: Joga bonito na pokaz. Michał Probierz, selekcjoner w masce
- A co jeśli w dywizji B też będą nas lać? Spadek nie gwarantuje Polsce sukcesów
Fot. Newspix