Reklama

Probierz: Musimy mieć przebojowych zawodników

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

11 listopada 2024, 17:23 • 4 min czytania 47 komentarzy

Michał Probierz wziął udział w konferencji prasowej, która oficjalnie zainaugurowała zgrupowanie w Portugalii. Nie jest wielkim zaskoczeniem, że najczęściej poruszanymi kwestiami są brak Roberta Lewandowskiego, a także okazanie zaufania kolejnym młodym zawodnikom. 

Probierz: Musimy mieć przebojowych zawodników

Selekcjoner po raz kolejny wyjaśnił, że kluczową kwestią w reprezentacji Polski jest wprowadzanie młodych zawodników i nie zamierza zbaczać z obranej drogi. Szkoleniowiec nie miał zamiaru jednak rozpływać się nad młodzieżą i zwrócił uwagę na rzeczy, które muszą poprawić.

To nie czas na podejmowanie decyzji

Spotkanie z dziennikarzami rozpoczęło się od pytania o Roberta Lewandowskiego. Decyzja o braku powołania dla kapitana została podjęta dość szybko po zakończeniu meczu Barcelony z Realem Sociedad.

Reklama

Wczoraj na meczu Barcelony widzieliśmy, że Robert Lewandowski borykał się z bólem. Mieliśmy okazję porozmawiać na ten temat. Po konsultacji z lekarzami stało się jasne, że nie będzie mógł zagrać – powiedział Probierz.

Jak więc zastąpić Roberta Lewandowskiego?

Nie ma co ukrywać, że Robert jest zawodnikiem, którego każdy chce mieć. Zrobimy wszystko, aby móc go zastąpić. Większość naszych zawodników rozegrała mnóstwo spotkań w ostatnim czasie. Dziś pierwszy raz od dawna nie trenujemy pierwszego dnia. Jest to spowodowane meczami niedzielnymi, a także w europejskich pucharach. Musimy dobrze zregenerować zawodników. W klubach dochodzi do bardzo wielu rotacji i podobnie musimy działać tutaj. Mamy kilku graczy po kontuzjach. Zrobimy wszystko, aby maksymalnie wykorzystać naszych piłkarzy – ocenił selekcjoner.

Okazuje się, że w treningu weźmie dziś udział niewielka grupa piłkarzy, z racji na niedzielne mecze klubowe, a także opóźnione loty. Problem dotknął chociażby Jakuba Kiwiora. Z ust selekcjonera nie padło wiele konkretów na temat tego, na jakie chce postawić personalia. Jego zdaniem wszelkie decyzje zostaną podjęte dopiero po odbytych treningach, a także otrzymaniu raportu medycznego od lekarza.

Wskazówka dla młodzieży

Selekcjoner stwierdził, że powołał Bartosza Slisza i Tarasa Romanczuka, ponieważ obserwuje ich występy w klubie. Jednocześnie wyjaśnił jednak, że Maxi Oyedele miał operację, jasno wskazując na to, że absencja młodego pomocnika Legii Warszawa pomogła wracającym do kadry pomocnikom. Nie mogło również zabraknąć pytania o fenomenalny występ Antoniego Kozubala z Legią Warszawa. 20-latek otrzymał pierwsze powołanie do reprezentacji Polski i wielu kibiców jest ciekawych, czy w którymś ze spotkań zagra od pierwszej minuty. Szkoleniowiec nie zapomniał jednak o słabszym meczu z Puszczą Niepołomice, a także zwrócił uwagę na niedociągnięcia młodzieży.

W tydzień wszystko się potrafi zmienić. Tydzień temu widziałem mecz z Puszczą Niepołomice. Obserwowaliśmy zawodników, którzy mają możliwość grania. Po Puszczy mówiliśmy, że każdemu zawodnikowi może przytrafić się słabszy mecz. Trzeba potrafić jednak dać szansę tym chłopakom. Maxi Oyedele pokazał, że jeśli jakiś zawodnik nie gra za granicą, powinien wrócić do Polski. Kuba Moder po ostatnim zgrupowaniu gra więcej w klubie, co pokazuje, że reprezentacja pozytywnie wpływa na rozwój zawodników. Musimy mieć zawodników przebojowych, jak Kacper Urbański. Kacper musi to jednak ciągle udowadniać, ponieważ ostatnio w klubie ma pewne problemy z minutami – wyjaśnił Probierz.

Reklama

Po kolejnej wypowiedzi selekcjonera można spodziewać się, że rotacji będzie jeszcze więcej.

Musimy pamiętać, że kadra to coś zupełnie innego niż klub. Jeśli popatrzymy dzisiaj na piłkę, to w trzy miesiące wszystko się zmienia. Nie wiemy, kto złapie kontuzję, kto będzie miał problem z regularną grą. Mamy grupę ludzi, którzy obserwują tych piłkarzy. W kadrze nie można powiedzieć, że ktoś nie zagra w marcu. Jeśli Adrian Benedyczak zdobyłby 20 bramek w Serie A, to logiczne, że zostałby powołany. Życzyłbym sobie, abyśmy grali jak z Chorwacją, tylko bez tych kilku minut, które nami wstrząsnęły. Chcemy, aby ta reprezentacja taka była – dodał.

Na koniec została poruszona kwestia formy polskich napastników w Ekstraklasie. Zdaniem szkoleniowca jest to głębszy problem, który może wynikać ze szkolenia.

Jest to problem głębszy. Jeśli chodzi o tych zawodników, mamy bardzo dużą grupę zawodników, która wyjechała. Po Mikołajewskim i Faberskim widać, że mają możliwości. Kluby jednak muszą wiązać budżety, dlatego sprzedają zawodników. Marchwiński i Szymczak nie grają. Jeżeli chodzi o samo szkolenie, to widać, że mocno zmieniła się forma defensywy. Kiedyś polska piłka posiadała zawodników, którzy bardzo dobrze potrafili bronić, teraz ważniejsze jest rozgrywanie piłki od tyłu. To samo dotyczy bramkarzy. Jest to jednak pewien trend, który co kilka lat się zmienia. Liczę na to, że wskoczy grupa pokoleniowa, która zrobi różnicę – podsumował selekcjoner reprezentacji Polski.

Reprezentacja Polski swój najbliższy mecz rozegra w piątek. Rywalem Biało-Czerwonych będzie Portugalia. Trzy dni później podopieczni Michała Probierza podejmą na własnym stadionie Szkocję.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Amorim: To jeden z najgorszych momentów w historii klubu. Czuje się sfrustrowany

Mikołaj Wawrzyniak
2
Amorim: To jeden z najgorszych momentów w historii klubu. Czuje się sfrustrowany

Piłka nożna

Anglia

Amorim: To jeden z najgorszych momentów w historii klubu. Czuje się sfrustrowany

Mikołaj Wawrzyniak
2
Amorim: To jeden z najgorszych momentów w historii klubu. Czuje się sfrustrowany

Komentarze

47 komentarzy

Loading...