Koniec wakatu. Górnik Łęczna ogłasza nowego dyrektora sportowego

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

14 października 2024, 16:31 • 2 min czytania

Piłkarska legenda łęcznian zaczyna pisać nową historię wchodząc do struktur klubowego pionu sportowego. Leandro Messias został zatrudniony jako nowy dyrektor sportowy Górnika Łęczna i od teraz będzie wspierał swój dawny klub w zupełnie nowej roli.

Koniec wakatu. Górnik Łęczna ogłasza nowego dyrektora sportowego
Reklama

Dla „Zielono-Czarnych” Leandro rozegrał aż 171 spotkań, w których udało mu się strzelić dwa gole. Teraz Brazylijczyk z polskim paszportem podejmuje się nowego wyzwania.

– Po kilkumiesięcznym wakacie na stanowisku dyrektora sportowego nowym pracownikiem pionu sportowego naszego klubu zostaje człowiek, do którego mamy pełne zaufanie i którego starannie wybieraliśmy. Nie spieszyliśmy się z tą decyzją i chcieliśmy, żeby to była osoba dobrze wkomponowana w nasz klub i w drogę, którą zamierzamy iść. Myślę, że to nam się udało – skomentował wybór Maciej Grzywa, prezes Górnika Łęczna.

Reklama

Dotychczas obowiązki dyrektora sportowego pełnił de facto trener łęcznian, Pavol Stano. Teraz Słowak skupi się bardziej na wynikach osiąganych przez zespół na boisku: – Jeśli chodzi o rolę dyrektora sportowego, to chciałbym zaznaczyć, że kawał dobrej roboty wykonał trener Pavol Stano. W najtrudniejszym momencie gdy jako Górnik Łęczna tego potrzebowaliśmy, wziął na siebie ciężar budowania zespołu i przygotowania go do nowego sezonu – chwali trenera prezes Grzywa.

Górnik Łęczna poinformował dziś jednak, że nie ma zamiaru funkcjonować w ramach klasycznego podziału obowiązków znanego z innych polskich klubów. – W Górniku Leandro będzie na jednej linii razem z trenerem, który trochę na wzór angielski zostanie menadżerem i będzie miał spory wpływ na politykę transferową klubu – czytamy w komunikacie.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Betclic 1 liga

Reklama
Reklama