Reklama

Kolejny polski bramkarz w Barcelonie? “W każdej plotce jest ziarnko prawdy”

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

11 października 2024, 22:47 • 2 min czytania 8 komentarzy

Marcin Bułka w rozmowie z TVP Sport odniósł się m.in. do medialnych doniesień łączących go z Barceloną. Reprezentant Polski opowiedział także nieco o swoim bramkarskim warsztacie. 

Kolejny polski bramkarz w Barcelonie? “W każdej plotce jest ziarnko prawdy”

Niedawno media obiegła informacja, że w związku z problemami z obsadą pozycji bramkarza, długoterminową opcją dla Barcelony mogłoby być sprowadzenie Marcina Bułki, który nie chce przedłużać kontraktu z Niceą. Ze słów 24-latka można wywnioskować, że w kwestii ewentualnego transferu do Barcy, coś jest na rzeczy.

Jak to się mówi: w każdej plotce jest ziarnko prawdy. Ale jeżeli chodzi o kwestie transferowe, wolałbym żeby rozmawiać z moim menadżerem – uciął golkiper Nicei – Ja jestem od boiska, od tego żeby co tydzień utrzymywać formę i dawać argumenty, żeby chociaż mówiono o takich klubach wokół mnie. To na pewno jest komplement. Jeżeli ktoś mówi o tych klubach i coś się pojawia, dla mnie to jest zawsze ekstra bodziec i znak, że coś robię dobrze – stwierdził.

W tym kontekście istotne wydaje się, że zdaniem kadrowicza jednym z jego największych atutów jest gra nogami.

Czuję, że jestem modelem nowoczesnego bramkarza, który bierze udział w akcjach ofensywnych zespołu. W ostatnim sezonie przyszedł trener, który pokazał mi jak używać dobrze techniki, którą mam poprzez podejmowanie decyzji na boisku. Wiadomo, że bramkarz jest wykorzystywany do wyjścia spod pressingu przeciwnika, a zazwyczaj zespoły takie jak Chorwacja czy Portugalia kryją jeden na jednego, więc bramkarz jest bardzo użyteczny i może zmienić całą akcję – wyjaśnił bramkarz.

Reklama

Jutro o godzinie 20:45 Polska zmierzy się z Portugalią w ramach rozgrywek dywizji A Ligi Narodów.

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Fot. Newspix

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Boks

Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”

Błażej Gołębiewski
1
Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”
Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
15
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Piłka nożna

Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
58
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Komentarze

8 komentarzy

Loading...