Wygląda na to, że w ostatniej chwili zmienią się plany na przyszłość Aleksandra Bobka. Mateusz Wiśniewski z portalu mymistrzowie.pl poinformował, że bramkarz ŁKS-u nie trafi do Włoch, a do KRC Genk.
Aleksander Bobek to bez wątpienia jeden z obecnie najbardziej utalentowanych polskich bramkarzy. 20-latek to wychowanek ŁKS-u, który w poprzednim sezonie na dobre zaistniał w seniorskim futbolu. Rozegrał 27 spotkań w Ekstraklasie i choć jego drużyna spadła do I ligi, to już od dłuższego czasu było pewne, że zmieni klub.
Od samego początku Bobka łączono z klubami włoskimi, a ostatnio wydawało się już przesądzone, że trafi konkretnie do Torino. Wygląda jednak na to, że może w tej sprawie dojść do niespodziewanego zwrotu akcji i 20-latek przeniesie się do Belgii. Dziennikarz Mateusz Wiśniewski dotarł do informacji, z których wynika, że bramkarz ŁKS-u porozumiał się już z KRC Genk.
Jednak nie Torino. Z tego co słyszałem, Aleksander Bobek z ŁKS-u Łódź jest już dogadany z belgijskim Genkiem.
W pierwszym sezonie 20-latek ma być bramkarzem numer 2 i grać w rezerwach, żeby w przyszłym sezonie już grać w podstawowym składzie.
— Mateusz Wiśniewski (@mwisnia10) July 23, 2024
Bobek ma w najbliższym sezonie być tylko drugim bramkarzem i regularnie grać w rezerwach, ale plan jest taki, że już w przyszłym sezonie na stałe ma wskoczyć między słupki pierwszej drużyny.
Genk to piąta drużyna poprzedniego sezonu ligi belgijskiej. W najbliższym sezonie nie zagra więc w europejskich pucharach.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Królewski może uczyć nas informatyki, a my go grania w piłkę!
- Kradzież, kontuzje i kłótnia z trenerem. Lamine Fadiga odrodzi się w Jadze?
- Czy doświadczenie jest przereklamowane? Ciekawy eksperyment Lechii Gdańsk
Fot. 400mm.pl