Próbowała Pogoń i z bliska i z daleka. Albo bywało niecelnie, albo ambitnych Koroniarzy ratował bramkarz Xavier Dziekoński. Ale na Efthymiosa Koulourisa zawsze można liczyć i to właśnie on dał prowadzenie Portowcom.
Grecki napastnik już w ubiegłym sezonie strzelił dwanaście goli i był jednym z najlepszych napastników naszej Ekstraklasy. W tym sezonie również zgłasza od pierwszej kolejki akces do tytułu króla strzelców.
Koulouris trafił do siatki z powietrza po dośrodkowaniu w pole karne z lewej strony. Asystę przy tym golu zaliczył lewy obrońca Leonardo Koutris. Trzeba przyznać, że Grek przygotował dla rodaka prawdziwe ciasteczko, a ten jak zwykle najlepiej odnalazł się w szesnastce i efektownym uderzeniem dał Pogoni zasłużone prowadzenie w Szczecinie.
Efthymios Koulouris wciąż w formie! Grek kapitalnie znalazł się w polu karnym i otwiera wynik meczu z Koroną! ⚽
📺Mecz trwa w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrlEG pic.twitter.com/CnOV8JYPo9
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) July 20, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Urbański: Można marzyć o Złotej Piłce i wygraniu Euro
- Spadek i upadek. Jak GKS Katowice 19 lat temu żegnał się z Ekstraklasą
- Jagiellonia w obronie mistrzostwa Polski
- Nie ma już Josue, ale są najlepsi piłkarze w Polsce. Mistrzostwo to obowiązek
- Jagoda: Praca przy Ekstraklasie? Jestem jak grzybiarz w lesie w okresie suszy
Fot. Newspix