Vullnet Basha, który kilka tygodni temu ogłosił rozstanie (drugie) z Wisłą Kraków nie rozpocznie przygotowań do sezonu z nową drużyną. 33-letni Albańczyk zdecydował się zakończyć karierę, o czym poinformował w swoich mediach społecznościowych.
Już ostatni sezon w Krakowie był dla pomocnika trudny. Częściej walczył z urazami niż z przeciwnikami na boisku. Na zapleczu Ekstraklasy oraz podczas wspaniałej przygody Białej Gwiazdy zakończonej zdobyciem Pucharu Polski, był tylko statystą. Zagrał jedynie w dziesięciu meczach, a na murawie spędził niecałe 400 minut.
Kiedy ogłoszono jego rozstanie z Wisłą po tym sezonie, nikogo to nie zdziwiło. Jednak zawieszenie butów na kołku przez doświadczonego Albańczyka było już pewnym zaskoczeniem.
33-latek łącznie podczas dwóch kadencji przy Reymonta (2017-21, 2022-24) wystąpił w 118 spotkaniach, strzelił pięć goli i zanotował siedem asyst. Oprócz gry dla Białej Gwiazdy, Basha przywdziewał barwy m.in. Realu Saragossa, Murcii, Grasshoppers Zurych, FC Sion i Lausanne Sport. Basha po zakończeniu kariery ma zamiar zostać przy piłce i zająć się trenerką.
– Dziś czas powiedzieć stop, ogłaszam odejście z futbolu. Ta decyzja wiąże się dla mnie z ogromnymi emocjami. Wielkie podziękowania dla moich kolegów z drużyny, trenerów, kibiców i każdej osoby, którą spotkałem podczas wszystkich tych lat. To dla mnie zaszczyt i przyjemność reprezentować każdy klub, którego koszulkę nosiłem. Dziękuję – napisał Albańczyk na swoim koncie na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Narkotyki, morderstwo i łapówki. Jak krew na butach splamiła karierę niedoszłego reprezentanta Chile
- Największe pudła, odwaga Polaków, pech Chorwatów. EURO w pigułce
- Lekcja historii od Bredy. Chwała polskim bohaterom!
- Czy czujesz się bezpiecznie? Tak, ale… Strach na strefach kibica
- Wino, futbol i śpiew. Tak wygląda piłkarska supra z Gruzinami [REPORTAŻ]
fot. Newspix