Reklama

Oficjalnie: Oliwier Zych żegna się z Puszczą Niepołomice

Arek Dobruchowski

Opracowanie:Arek Dobruchowski

12 czerwca 2024, 11:16 • 2 min czytania 2 komentarze

Puszcza Niepołomice informuje, że wraz z końcem czerwca Oliwier Zych wróci do Aston Villi, z której był wypożyczony do beniaminka Ekstraklasy. 19-letni bramkarz rozegrał w poprzednim sezonie 26 spotkań, w których zachował 7 razy czyste konto.

Oficjalnie: Oliwier Zych żegna się z Puszczą Niepołomice

Zych trafił do „Żubrów” na początku września. Ci zdecydowali się na taki ruch z uwagi na kontuzję Kevina Komara. Ten uraz mocno skomplikował sprawę Tomaszowi Tułaczowi, bo za jednym zamachem stracił podstawowego bramkarza i młodzieżowca. Na rynku Puszcza Niepołomice szukała młodego golkipera. Zaryzykowała i postawiła na Oliwiera Zycha, który nie miał żadnego doświadczenia w seniorskiej piłce. Wcześniej występował tylko w młodzieżowych drużynach Arki Gdynia, Zagłębia Lubin, a od 2020 roku Aston Villi.

Ryzyko się opłaciło. Zych był jednym z najlepszych bramkarzy poprzedniego sezonu Ekstraklasy. Był nominowany do „bramkarza sezonu”. Znalazł się także w kadrze Michała Probierza na czerwcowe zgrupowanie. Miał być czwartym golkiperem do treningu na EURO 2024, ale kontuzja wykluczyła go z tego turnieju. Jego miejsce zajął Mateusz Kochalski ze Stali Mielec.

Reklama

WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

For. Newspix

 

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

2 komentarze

Loading...