Reklama

L’Equipe publikuje reportaż o występkach Neymara w PSG. Pijaństwo i bijatyki

Bartek Wylęgała

Autor:Bartek Wylęgała

13 kwietnia 2024, 22:10 • 2 min czytania 5 komentarzy

L’Equipe opublikowało reportaż o ostatnich miesiącach Neymara w PSG. Ranga oskarżeń jest różna. Od przychodzenia na treningi pijanym do regularnych bójek na treningach.

L’Equipe publikuje reportaż o występkach Neymara w PSG. Pijaństwo i bijatyki

Neymar opuścił PSG w dość tajemniczych okolicznościach. Brazylijczyk był wyraźnie wypychany z klubu, natomiast nikt nie wiedział, dlaczego. Obok Mbappe i Leo Messiego był największą gwiazdą w drużynie, zanotował 173 występów, w których wykręcił imponujące statystyki. Jasne, wiadomo było, że ciągnęły się za nim różne problemy dyscyplinarne, ale przecież takim piłkarzom od zawsze było wolno więcej.

Jak informuje L’Equipe, fenomenalny skrzydłowy przekraczał nawet najbardziej tolerancyjne granice. Miał wdać się w kłótnię z członkiem sztabu Christophe’a Galtiera. Obu zainteresowanych udało się rozdzielić. Tyle szczęścia nie miał Ismael Gharbi, młodziutki podopieczny akademii PSG, który został przez starszego kolegę powalony i zdzielony pięścią w głowę.

Przy okazji agresor ruszył na Achrafa Hakimiego, ale do tego czasu z interwencją zdążył Sergio Ramos.

Najważniejszym problemem, jaki wypominają anonimowi świadkowie, były kłopoty Neymara z alkoholem. Pod koniec paryskiej przygody były gracz Barcelony regularnie pojawiał się na treningach pod wyraźnym wpływem procentów.

Reklama

– Pod koniec gry w Paris Saint-Germain to eskalowało. Czasami pojawiał się na treningach kompletnie pijany – opowiada redakcyjne źródło.

Więcej na Weszło:

Fot. Newspix

Nie Real, nie Barcelona, a Jordan-Sum Zakliczyn. Szczerze wierzy, że na około stumiejscowy stadion z atrakcyjnym dojazdem zawita jeszcze kiedyś Puchar Mistrzów. Do tego czasu pozostaje mu oglądanie hiszpańskiej i portugalskiej piłki. Czasem lubi także dietę wzbogacić o sporty walki, a numerowane gale UFC są dla niego świętem porównywalnym z Wielkanocą. Gdyby mógł, to powiesiłby nad łóżkiem plakat Seana Stricklanda, ale najpierw musi wymyśleć jak wytłumaczy się z tego znajomym.

Rozwiń

Najnowsze

Francja

Komentarze

5 komentarzy

Loading...