Reklama

Piekarski o Szymańskim: Nie stracił pewności siebie

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

25 marca 2024, 13:58 • 2 min czytania 6 komentarzy

Menedżer piłkarski współpracujący z kilkoma naszymi reprezentantami przyznaje, że Sebastian Szymański jest już gotowy na transfer do czołowych lig europejskich. Nawet jeśli ostatnie tygodnie były dla niego trudne…

Piekarski o Szymańskim: Nie stracił pewności siebie

Bo są. Jeszcze kilka miesięcy temu regularnie donosiliśmy o kolejnych golach i asystach Polaka, a teraz Szymański nieco spuścił z tonu: – Czasem tak się zdarza, ale nie demonizowałbym obecnej sytuacji. Sebek w każdym meczu dochodzi do sytuacji albo jest bliski asysty. Z Estonią trafił do siatki i liczę, że się odblokował. Dobrze, bo rozpoczął się decydujący i najważniejszy moment sezonu – mówi Piekarski w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

W klubie wszyscy są zadowoleni, widzą, ile i jak trenuje, doceniają zaangażowanie i pracę dla zespołu. W pierwszej połowie sezonu trochę wszystkich rozpieścił i przyzwyczaił do imponujących liczb. Wróci do nich, oby tylko zdrowie dopisywało. Pewności siebie nie stracił – przekonuje menedżer Szymańskiego.

Jeszcze kilka miesięcy temu mogliśmy pytać, kiedy Sebastian Szymański zagra w jednej z czołowych lig w Europie, ale ostatnio częściej pytamy, czy w ogóle zagra na wyższym poziomie: – Wszystko jest kwestią klubu. To najważniejsze. Wybierając nową drużynę, zawsze patrzyliśmy, jakie ma szanse na regularną grę. W Feyenoordzie się rozwinął, w Turcji zrobił kolejny krok. Moim zdaniem spokojnie poradziłby sobie w czołowych klubach Serie A – twierdzi Mariusz Piekarski.

WIĘCEJ PRZED MECZEM POLSKI Z WALIĄ:

Reklama

Fot. FotoPyk

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Francja

Media: Podstawowy obrońca przedłuży swój kontrakt z PSG

Bartosz Lodko
2
Media: Podstawowy obrońca przedłuży swój kontrakt z PSG

Piłka nożna

Francja

Media: Podstawowy obrońca przedłuży swój kontrakt z PSG

Bartosz Lodko
2
Media: Podstawowy obrońca przedłuży swój kontrakt z PSG

Komentarze

6 komentarzy

Loading...