W Ekstraklasie mamy wyścig żółwi. We włoskiej Serie A z kolei możemy powiedzieć o jednej ekipie, która brawurowo odjechała reszcie stawki i grupie pościgowej. Oczywiście mowa o Interze, który dziś podzielił się punktami z Napoli w meczu na szczycie. Nas szczególnie smuci fakt, że Piotr Zieliński nie powąchał placu. A mierzył się przecież ze swoim przyszłym pracodawcą.
Gospodarze od początku grali wysoko i konkretnie. Imponował w szczególności duet napastników: Marcus Thuram i Lautaro Martinez. Ten drugi zresztą był bardzo bliski trafienia po kwadransie gry. Zagrywał Thuram, najpierw uderzał głową Matteo Darmian, wybronił to Alex Meret i dobijał właśnie kapitan Interu. Ze strzałem Argentyńczyka również bramkarz Napoli sobie poradził, dwukrotnie interweniując w jednej akcji.
Później ataki gospodarzy nie ustały. Szczęścia nie przestawał szukać Thuram, bardzo często łapany na spalonym. Tak zresztą grał Inter – szukał długiej piłki za plecy obrońców Napoli.
Ostatecznie bramka dla Interu na 1:0 padła po szybkiej kombinacyjnej akcji z udziałem kilku zawodników gospodarzy. Piłka szła jak po sznurku i w końcu na zagranie przeszywające w pole karne, zdecydował się Alessandro Bastoni. Wykończył to Matteo Darmian.
ZROBILI TO IDEALNIE! 👌🔥
🅰️ Alessandro Bastoni → Matteo Darmian ⚽
Inter Mediolan wychodzi na prowadzenie w starciu z SSC Napoli! ⚔️ #włoskarobota🇮🇹 pic.twitter.com/6E35QS3ZGN
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) March 17, 2024
Po golu dającym prowadzenie liderowi Serie A, Inter oddał inicjatywę. Gospodarze cofnęli się, dali przestrzeń gościom, by ci mogli się wyszaleć. I ta taktyka Interowi się nie opłaciła. Przyjezdni wbili gola na dziesięć minut przed końcem. Strzelcem był Juan Jesus, który dał swojej drużynie punkt.
Z pewnością wynik dla Interu nie jest specjalnie korzystny, ale patrząc z szerszej perspektywy: wyścig o Scudetto to sprawa zamknięta. Gospodarze zdobyli tylko punkt, ale przewaga w tabeli wciąż jest gigantyczna. Drugi Milan traci do rywali zza miedzy aż 14 punktów.
Tak jak wspomnieliśmy na początku, Piotr Zieliński oglądał zawody z ławki. Z pewnością w kontekście zbliżającego się zgrupowania to nie jest dobra informacja. Pomocnik po sezonie żegna się z Napoli i zwiąże się z dzisiejszym rywalem i najpewniej z przyszłym mistrzem Włoch.
Inter – Napoli 1:1 (1:0)
43′ Darmian – 81′ Jesus.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Legia wciąż szuka formy. Ale dziś miała artystę i perfekcyjnego strzelca
- Przerwane styki nie tylko w serwerowni. Kibice Górnika bydłem na Stadionie Śląskim
- Niewiarygodny pościg Manchesteru United. Pasjonująca walka o półfinał Pucharu Anglii
Fot. Newspix