Nicola Zalewski zdecydowanie nie został bohaterem czwartkowego starcia z Feyenoordem. Reprezentant Polski zaliczył bezbarwny występ i został zdjęty jako pierwszy w swoim zespole. Włoskie media krytycznie oceniły jego grę.
AS Roma 15 lutego mierzyła się na wyjeździe z Feyenoordem Rotterdam w pierwszym meczu 1/16 finału Ligi Europy. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1. W pierwszym składzie pojawił się Nicola Zalewski, który nie zanotował jednak najlepszego występu, co zaowocowało zmianą w 63. minucie spotkania. Zastąpił go Stephan El Sharaawy.
Włoscy dziennikarze ocenili ten czas spędzony przez 22-latka na murawie i jednoznacznie uznali, że był on jednym z najsłabszych zawodników na boisku:
– Choć starał się, to w większości przypadków nic mu nie wychodziło – ani wybory, ani wyczucie czasu, ani wykonanie. De Rossi widział w nim skrzydłowego, ale Zalewski miał na tej pozycji problemy z odczytywaniem sytuacji boiskowej. Popełniał sporo technicznych błędów, choćby wtedy, gdy Paredes podał mu przed bramką – czytamy w “La Gazzetta dello Sport”.
– Z przodu nie stwarzał zagrożenia. W defensywie zbyt delikatny. Zły wybór – napisał portal “calciomercato.com”.
– Dwa poważne błędy w pierwszej połowie: stracona piłka, która mogła kosztować stratę gola i znakomita szansa, która została zmarnowana z powodu niezrozumiałego wyboru – ocenił serwis giallorossi.net.
– Popełnił zbyt dużo błędów i był niewidoczny w ofensywie – komentuje “sport.virgilio.it”.
Termina la partita al De Kuip.
Nella ripresa pareggiamo con un gol di Lukaku 💪
Appuntamento in casa nostra tra 7 giorni 🏟️🔥#FeyenoordRoma #UEL pic.twitter.com/aLUSJl5jRD
— AS Roma (@OfficialASRoma) February 15, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Zalewski zabawił się z Wieteską. Akcja wahadłowego hitem w sieci [WIDEO]
- Nicola Zalewski kolejnym okradzionym piłkarzem
- Nadzieja w Zalewskim – ranking lewych obrońców i wahadłowych 2023
Fot.Newspix