Lewy wahadłowy reprezentacji Polski na dłuższy etat odnaleziony
Więcej cieni, niewiele blasków – w ten sposób należałoby podsumować indywidualne występy piłkarzy reprezentacji Polski w czasie listopadowego zgrupowania. Byliśmy słabi, momentami cholernie słabi, a dziś na tle Łotwy zaskakująco bezjajeczni. Musimy jednak, chcąc nie chcąc, szukać jakichś pozytywów, żeby nie pogłębiać i tak już zaawansowanej depresji wynikającej z oglądania Roberta Lewandowskiego i spółki. I tak jak zachęcamy do dbania o zdrowie psychiczne, tak też apelujemy do Michała Probierza: panie selekcjonerze, dla […]