Reklama

Znakomity mecz Sochana. Poprowadził Spurs do wygranej!

Sebastian Warzecha

Autor:Sebastian Warzecha

27 stycznia 2024, 08:47 • 1 min czytania 2 komentarze

31 punktów i 14 zbiórek. To statystyki, jakie wykręcił Jeremy Sochan w starciu z ekipą Portland Trail Blazers. Polak, wraz z Victorem Wembanyamą, poprowadzili ekipę z San Antonio do wygranej. Podopieczni Gregga Popovicha triumfowali 116:100. 

Znakomity mecz Sochana. Poprowadził Spurs do wygranej!

Jeremy Sochan był tym samym o ledwie dwa punkty od wyrównania swojego rekordu kariery. I tak musi być jednak bardzo zadowolony, bo świetny występ przeciwko Blazers przyszedł tuż po meczu z Thunder, gdy Polak zapisał na swoim koncie jedynie dwa oczka. Zresztą miał trochę refleksji na temat swojej falującej formy.

– Momentami chyba zapominam, jak bardzo atletyczny jestem. Nie gram fizycznie, przestawiają mnie wtedy. W ostatnim czasie kładę nacisk na to, żeby wbijać pod kosz i tam kończyć akcje – mówił. Dzisiejszy mecz to jednak i tak jego kolejny bardzo dobry występ w ostatnim okresie, odkąd Spurs skończyli z wystawianiem go na pozycji rozgrywającego.

Reklama

Klubowego kolegę chwalił po spotkaniu między innymi Victor Wembanyama (23 punkty i 12 zbiórek), który twierdził, że gdy Jeremy gra tak, jak przeciwko Blazers, to jest „znakomitym graczem w każdym aspekcie”. Dla Spurs to zwycięstwo jest ich wygraną numer dziewięć w sezonie, nie zmienia jednak ich pozycji w tabeli – nadal zajmują ostatnie miejsce w swojej konferencji, tuż za… Portland.

Kolejny mecz ekipa Spurs rozegra już najbliższej nocy, a ich rywalami będą koszykarze Minnesota Timberwolves.

Fot. Newspix

Gdyby miał zrobić spis wszystkich sportów, o których stworzył artykuły, możliwe, że pobiłby własny rekord znaków. Pisał w końcu o paralotniarstwie, mistrzostwach świata drwali czy ekstremalnym pływaniu. Kocha spać, ale dla dobrego meczu Australian Open gotów jest zarwać nockę czy dwie, ewentualnie czternaście. Czasem wymądrza się o literaturze albo kinie, bo skończył filmoznawstwo i musi kogoś o tym poinformować. Nie płakał co prawda na Titanicu, ale nie jest bez uczuć - łzy uronił, gdy Sergio Ramos trafił w finale Ligi Mistrzów 2014. W wolnych chwilach pyka w Football Managera, grywa w squasha i szuka nagrań wideo z igrzysk w Atenach 1896. Bo sport to nie praca, a styl życia.

Rozwiń

Najnowsze

Koszykówka

Koszykówka

10 lat na wygnaniu. Dlaczego nikt nie tęskni za Donaldem Sterlingiem?

redakcja
10
10 lat na wygnaniu. Dlaczego nikt nie tęskni za Donaldem Sterlingiem?
NBA

Koszykarze kochają również futbol! Którym klubom piłkarskim kibicują gwiazdy NBA?

Maciej Kurek
1
Koszykarze kochają również futbol! Którym klubom piłkarskim kibicują gwiazdy NBA?
Koszykówka

Czy Warriors zeszli już na dobre z parkietu? O przyszłości Golden State

redakcja
3
Czy Warriors zeszli już na dobre z parkietu? O przyszłości Golden State

Komentarze

2 komentarze

Loading...