Czy Robert Lewandowski może wrócić do dawnej formy? Głos zabrał tym razem Roman Kosecki w rozmowie z “WP Sportowe Fakty”.
Robert Lewandowski w ostatnich spotkaniach zdawał się przekazywać, że jeszcze nie wszystko stracone. Polak strzelił bramkę w trzech meczach z rzędu, co niegdyś było wręcz codziennością, natomiast w obecnym sezonie jego skuteczność znacząco się pogorszyła, więc zwracamy na to większą uwagę. Mnóstwo kibiców skreśliło już zawodnika FC Barcelony, oznajmiając, że w tym wieku lepiej już nie będzie. Z tym nie zgadza się Roman Kosecki, były kapitan reprezentacji Polski:
– Robert zanotował kilka udanych zagrań, niemniej trzeba przyznać, że to nie było jego spotkanie. W ostatnim czasie cała FC Barcelona nie wygląda za dobrze. Gdyby Betis zaprosił rywali do ataku, przeczekał i nastawił się na kontrę, mógł zakończyć ten mecz nawet zwycięstwem. Zespół z Sewilli przez długi czas tworzył więcej sytuacji, lecz na rzecz piorunującej końcówki przegrał – powiedział.
– Za szybko skreślamy Roberta. Jego klub wciąż liczy się w walce o najwyższe cele, ma szanse na zdobycie mistrzostwa Hiszpanii, nie odpadł z Pucharu Króla ani Ligi Mistrzów. Dlatego moim zdaniem Lewandowski nie ma się czym martwić. Problem pojawi się wtedy, gdy zespół przegra kilka meczów z rzędu i straci szanse na trofea. Wówczas rozpocznie się poszukiwanie zmian, a Robert być może znajdzie się na ławce rezerwowych. Tylko w tej chwili nie ma sensu martwić się na zapas – dodał.
🔥 FULL TIME!!!!!!! #BetisBarça pic.twitter.com/o3JRIaa2nc
— FC Barcelona (@FCBarcelona) January 21, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Xavi o Lewandowskim: Czasem potrzebujemy innego napastnika
- Hiszpańskie media o występie Lewandowskiego: Zagubiony wśród obrońców rywali
- Wojciech Kowalczyk: Lewandowski strzela tylko w Arabii. To jest znak, że mu tam dobrze idzie
Fot.Newspix