Reklama

Takiego Jeremy’ego Sochana chce się oglądać. Świetny występ Polaka

Kacper Marciniak

Opracowanie:Kacper Marciniak

16 stycznia 2024, 00:20 • 1 min czytania 6 komentarzy

Trudno już oczekiwać od San Antonio Spurs w tym sezonie NBA cudów. Dziś drużyna Jeremy’ego Sochana odniosła 32. porażkę w trwających rozgrywkach najlepszej ligi świata. Sam Polak zagrał jednak świetnie.

Takiego Jeremy’ego Sochana chce się oglądać. Świetny występ Polaka

23 punktów (8/16 z gry, 2/4 za trzy, 5/5 z osobistych), 8 zbiórek, 4 asysty, 2 przechwyty, 2 bloki i 4 straty – tak finalnie prezentowała się statystyczna linijka Sochana. Nasz koszykarz znakomicie wypadł szczególnie w pierwszej połowie, w której wręcz ciągnął za uszy swój zespół, zdobywając 15 z jego zaledwie 34 punktów.

Po przerwie Spurs prezentowali się znacznie lepiej, ale strata do Atlanta Hawks była już za duża, aby ją odrobić. Ostatecznie drużyna Gregga Popovicha przegrała mecz z drużyną z konferencji wschodniej 99:109.

Nas cieszy jednak, że Jeremy Sochan – ostatnio bardziej chwalony za grę w defensywie – niezmiennie pokazuje przebłyski skutecznej gry w ataku. Warto też podkreślić, że mimo tego, iż w tym sezonie miał trochę gorszy momentów, zaufanie trenera do jego osoby absolutnie nie maleje – z Hawks na parkiecie spędził aż 38 minut, zdecydowanie najwięcej w zespole.

Kolejny mecz Spurs rozegrają o 1:30 z środy na czwartek czasu polskiego. Ich rywalem będą Boston Celtics.

Reklama

Fot. Newspix.pl

Na Weszło chętnie przedstawia postacie, które jeszcze nie są na topie, ale wkrótce będą. Lubi też przeprowadzać wywiady, byle ciekawe - i dla czytelnika, i dla niego. Nie chodzi spać przed północą jak Cristiano czy LeBron, ale wciąż utrzymuje, że jego zajawką jest zdrowy styl życia. Za dzieciaka grywał najpierw w piłkę, a potem w kosza. Nieco lepiej radził sobie w tej drugiej dyscyplinie, ale podobno i tak zawsze chciał być dziennikarzem. A jaką jest osobą? Momentami nawet zbyt energiczną.

Rozwiń

Najnowsze

Koszykówka

Kolarstwo

“Murzyn z tarantulą na głowie i blondynka”, czyli jak się zbłaźnić i obrazić wybitnych sportowców [KOMENTARZ]

Sebastian Warzecha
118
“Murzyn z tarantulą na głowie i blondynka”, czyli jak się zbłaźnić i obrazić wybitnych sportowców [KOMENTARZ]

Komentarze

6 komentarzy

Loading...