Błażej Augustyn już zakończył karierę piłkarską, choć podczas niej najczęściej słyszeliśmy o nim z sytuacji okołoboiskowych. Teraz przyszło mu podsumowywać swoje lata jako zawodnik, czego podjął się w rozmowie z kanałem “Futbolownia”.
Były gracz m. in. Jagiellonii Białystok, Lechii Gdańsk czy Heart of Midlothian prawdopodobnie najmocniej kojarzony jest z futbolem włoskim. Obrońca jeszcze podczas kariery regularnie wypowiadał się o wyraźnej wyższości włoskiego szkolenia nad polskim, z pierwszej ręki świadcząc o różnicach w podejściu. Jak sam jednak twierdzi, polska piłka pod tym akurat względem znacząco ruszyła naprzód.
– Dużo się zmieniło. Nasi trenerzy, polscy czy przyjezdni, wprowadzają wiele zmian, doszli już do tego, co widziałem w wieku 20 lat. Wtedy od samego początku pokazywano mi, jak dokładnie mam się zachować w konkretnych sytuacjach, od A do Z. To robiło wrażenie.
Oprócz tego wyraźnie wspomniał o poczuciu niezrozumienia, jakie towarzyszy profesjonalnym sportowcom. Według niego, zbyt często słyszą oni rady od postronnych, niezwiązanych zupełnie ze sportem widzów.
– Wymienianie zdań z ludźmi, którzy nigdy nie stanęli przed wielką publiką na boisku, nie poświęcali się treningom, którzy nie wiedzą, jak wygląda twoje życie, i którzy nigdy cię nie zrozumieją, nie ma sensu. Będą mówić, że sam wybrałeś takie życie. I okej, to prawda, ale koniec końców nie mogę przyjmować rad od takich ludzi.
Na sam koniec poruszył kwestię swojej szczerości. 35-latek podczas swojej kariery nie gryzł się za często w język, regularnie trafiając na nagłówki newsów.
– Byłem szczery, nigdy tego nie ukrywałem. Bywało wiele takich momentów w szatniach, czy w kraju czy poza, gdzie umawialiśmy się na pewne kwestie, a kiedy przychodziło co do czego, to większość peniała. A ja zostawałem. Zwisało mi, jakie to będzie miało konsekwencje, choć przyznam, że miewałem z tego powodu problemy. Mojej rodzinie nie zawsze to pasowało. Ale taki jestem, nie mogę tego zmienić.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Mocarstwo na piłkarskiej mapie świata. Jak działa City Football Group?
- 2023. Rok upadku mitu Krystiana Bielika
- Monopol na gwiazdy? Niekoniecznie. Futbolowa egzotyka w obliczu saudyjskiego szaleństwa
- Nadchodzi kres Carycy w Zabrzu
- Mocarstwo na piłkarskiej mapie świata. Jak działa City Football Group?
fot. Newspix