Raphael Varane stracił miejsce w podstawowym składzie. Jak informuje „Daily Mail”, sprawa ma drugie dno, bowiem piłkarz miał pokłócić się ze szkoleniowcem przed starciem derbowym z Manchesterem City.
30-latek trafił do Manchesteru United 27 lipca 2021 roku. Grał regularnie aż do momentu kontuzji. Problemy kadrowe zmusiły Erika ten Haga do roszad, które najwidoczniej na stałe zmieniły hierarchię w zespole.
Varane nie mógł liczyć na miejsce w podstawowym składzie w derbowym pojedynku z Manchesterem City, na co nie zareagował dobrze, żądając wyjaśnień od trenera. Miał mu także oznajmić, że czuje się poniżony taką decyzją.
Od tamtej rozmowy Varane ani razu nie zaczął spotkania od pierwszej minuty. Erik ten Hag został zapytany o Varane’a, natomiast zdecydował się nie przenosić problemów z szatni do strefy medialnej:
– To bardzo ważny zawodnik, ale w naszym składzie jest duża rywalizacja – powiedział szkoleniowiec.
Erik ten Hag: “Raphael Varane and his exit? I don’t know what you’re talking about. Rumours…”.
“He’s a very important player, but there is internal competition”. pic.twitter.com/Rfldbwfwjg
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) November 24, 2023
Media spekulują, że całej sytuacji przygląda się Bayern Monachium. Gdyby miało dojść do transferu, Manchester United chciałby otrzymać za Francuza 25 milionów funtów.
“Czerwone Diabły” zagrają swój następny mecz 26 listopada o godzinie 17:30, mierząc się z Evertonem w starciu ligowym.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Trela: Ale Bayer! Leverkusen Xabiego Alonso „drużyną godziny” w Europie
- ORLEN zwiększa wsparcie dla paraolimpijczyków
- Równi i równiejsi w Premier League. Everton na dnie, giganci bezkarni
Fot.Newspix