Legia Warszawa poniosła czwartą porażkę z rzędu w Ekstraklasie. Kolejni eksperci mówią o coraz większym kryzysie. Jacek Kazimierski na łamach “WP Sportowe Fakty” zrównał piłkarzy Wojskowych z ziemią.
– W Legii jeden jest słabszy od drugiego. Dziś nie mają oni po prostu dostatecznych umiejętności. Ja na przykład nie znam w ogóle tego Szwajcara na obronie, skąd on się tam wziął, kto to w ogóle jest? W Legii dziś nie ma żadnych wartościowych zawodników. Wyróżnia się Josue, bo jest zwrotny, szybki, ale jednak też jest jakiś powód, że gra w Polsce, a nie w Portugalii. To jednak nie są takie umiejętności – powiedział Jacek Kazimierski, były bramkarz Legii Warszawa na łamach “WP Sportowe Fakty”.
Wojskowi przegrali czwarty ligowy mecz z rzędu. Tym razem ulegli 1:3 Stal Mielec. Strata wicemistrzów Polski do lidera wynosi już siedem punktów, a przecież muszą oni łączyć grę w Ekstraklasie z Pucharem Polski i Ligą Konferencji. Pomimo tego, że Legia świetnie rozpoczęła sezon, to obecny kryzys mocno nadszarpnął wizerunkiem zespołu i nadzieją na udany finisz rundy jesiennej. Warszawska drużyna nie jest ani pewna wyjścia z grupy LKE, ani gry na wiosnę w krajowym pucharze, a tym bardziej zdobycia mistrzostwa Polski.
– Wygrywać ze słabymi drużynami to nie jest sztuka. A taki mecz jak z Aston Villą to się trafia Legii raz na pięć lat. Z tego co oglądam i co chodzę na te mecze, to nie widzę dziś nadziei dla Legii. Tam musi się przede wszystkim zmienić jakość piłkarska – dodał Kazimierski.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Ilja Szkurin latem będzie wolnym piłkarzem. Stal Mielec: Jesteśmy przekonani, że zostanie
- Los przepisu o młodzieżowcu w Ekstraklasie rozstrzygnie się w grudniu
- Rewolucja w Pro Junior System. PZPN zaskoczył, kluby w szoku
Fot. Newspix