Chelsea nie próżnuje na rynku transferowym i po raz kolejny wykłada duże pieniądze za młodego zawodnika. Ostatniego dnia okienka transferowego The Blues pozyskali za 40 milionów funtów pomocnika Manchesteru City Cole’a Palmera.
Młodzieżowy reprezentant Anglii jest wychowankiem The Citizens. Przebrnął wszystkie szczeble drabinki szkoleniowej w akademii i dotarł do pierwszej drużyny, w której nie odegrał znaczącej roli. Aczkolwiek Guardiola zawsze ciepło się o nim wypowiadał i stopniowo wprowadzał go do drużyny.
21-latek rozegrał w sumie 41 meczów w barwach City, w których strzelił 6 goli i zaliczył 2 asysty. A dwa tygodnie temu zdobył gola na 1:1 w Superpucharze UEFA z Sevillą. Przypomnijmy, że finalnie to trofeum trafiło do Manchesteru, który po rzutach karnych pokonał hiszpańską ekipę.
We had one last away kit post for you…
Welcome to Chelsea, Cole! 🔵 pic.twitter.com/wMBRhv0X4s
— Chelsea FC (@ChelseaFC) September 1, 2023
Palmer podpisał z Chelsea umowę ważną do końca czerwca 2030 roku. – Jestem podekscytowany, że tutaj trafiłem. To wspaniałe uczucie podpisać kontrakt z tym klubem. Dołączyłem do Chelsea, ponieważ projekt, który jest tu budowany, brzmi bardzo dobrze. Klub daje platformę, na której będę mógł zaprezentować swoje umiejętności. To młoda i głodna drużyna i miejmy nadzieję, że uda nam się zrobić tutaj coś wyjątkowego – mówił Palmer tuż po podpisaniu kontraktu z Chelsea.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Tak niewiele i tak wiele od Ligi Mistrzów
- Jak bardzo zabolą Raków kolejne kontuzje?
- Diabeł tkwi w szczegółach, czyli duńska metoda na sukces
- Regularność kluczem do Europy. Raków przewidywalny pozytywnie i negatywnie
- Temat wraca jak bumerang i Raków dostał nim w łeb. Wciąż nie ma klasowego snajpera
Fot. Newspix