Luis Suarez chciałby rozwiązać umowę z Gremio. Brazylijski klub nie chce się na to zgodzić, bo wie, że za rzekomą kontuzją i brakiem chęci do gry na odpowiedniej intensywności, kryje się potencjalne przejście napastnika do Interu Miami.
Luis Suarez na początku roku podpisał roczny kontrakt z Gremio. Dotychczas wystąpił w 31 meczach, zdobywając 13 bramek i notując dziewięć asyst. Mimo tak dobrej formy chce rozwiązać kontrakt z brazylijskim klubem, co tłumaczy przewlekłą kontuzją kolana i brakiem chęci dalszej gry na wysokiej intensywności.
– Musisz być uczciwy wobec siebie, swojego ciała i klubu. W przyszłym roku nie będę w stanie dać Gremio tego, czego ode mnie oczekują ze względu na obciążenie i intensywność, jaką ma brazylijska piłka. Nie wiem, czy będę dalej grał, ale wiem, że zmniejszę intensywność. To na pewno – powiedział na łamach Relevo Luis Suarez.
Gremio nie wierzy jednak w słowa Urugwajczyka. Brazylijski klub wie, że Suarezem interesuje się Inter Miami, w którym występują jego przyjaciele Leo Messi, Sergio Busquets i Jordi Alba. Potencjalnie, gdyby ekipa z Porto Alegre rozwiązałaby kontrakt za porozumieniem stron z napastnikiem, ten mógłby przenieść się na Florydę bez konsekwencji, a Gremio zostałoby bez snajpera. 36-latek nie wyklucza jednak, że ogłosi zakończenie kariery.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Nowe władze, stary bałagan. Kiedy Lechia przestanie być memem?
- Czy robienie z Filipa Marchwińskiego napastnika ma sens?
- Imię po Klinsmannie, gra jak młoda wersja Josue. Kim jest Juergen Elitim?
Fot. Newspix