Piotr Świerczewski jest w trakcie konfliktu z kanadyjską firmą “EA Sports”. Były pomocnik reprezentacji Polski twierdzi, że nie otrzymał zapłaty za wykorzystanie jego wizerunku na okładce jednej z gier.
Mowa o produkcji FIFA International Soccer, wydanej już w 1993 roku. Jak twierdzi 70-krotny reprezentant naszego kraju, przedstawiciele “EA Sports” kompletnie pominęli kwestię zapłaty zawodnikom, których podobizny znalazły się na setkach tysięcy kopii wspomnianej gry komputerowej:
– Miałem tą przyjemność, że zostałem sfotografowany i trafiłem na okładkę pierwszej edycji kultowej gry FIFA. Nie miałem z tego tytułu jednak żadnych korzyści majątkowych. Wciąż walczymy z prawnikami i może uda nam się coś z tego wyciągnąć – przyznał 51-latek podczas konferencji zorganizowanej przez jedną z organizacji “freak-fightowych”. Ostateczna decyzja w sprawie należeć będzie jednak do amerykańskiego sądu.
[avatar size=”original” align=”center” link=”
Piotr Świerczewski rozpoczął prace nad uzyskaniem zadośćuczynienia od EA Sports za wykorzystanie jego wizerunku na okładce gry FIFA International Soccer.
Świerczewski nie otrzymał za to żadnego wynagrodzenia. Zaproponowano mu kilka płyt z grą.https://t.co/PHpsLoLOJn pic.twitter.com/XmfxxuN7zN
— Kuba Szlendak (@KubaSzlendak) July 19, 2023
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Szaleństwo czy wybitny plan? Jak i po co Arabia Saudyjska chce przejąć futbol
- Łatwiej Raków już mieć nie będzie
- „Odwołanie prezesa przy obecnym statucie PZPN jest w zasadzie niewykonalne”
- Rudzki: Ronaldo mógł milczeć, ale wstał i wybrał hipokryzję
Fot. Newspix.pl