Coraz głośniej mówi się o powrocie Leo Messiego FC Barcelony. Kibice “Dumy Katalonii” chcieliby jeszcze chociaż raz zobaczyć legendę klubu w koszulce Blaugrany. Czy ten transfer pod względem sportowym ma sens, gdy nowy mistrz Hiszpanii przeszedł już pełną przebudowę po odejściu Argentyńczyka?
Xavi w rozmowie z hiszpańskim dziennikiem “Sport” wyznał, że chciałby mieć w swojej drużynie Leo Messiego i jego zdaniem wkomponowanie Argentyńczyka do zespołu nie byłoby trudnym zadaniem. – Tak, dla mnie ma to sens. Jeżeli chodzi o to, czym się zajmuję, czyli na płaszczyźnie piłkarskiej, dla mnie nie ma wątpliwości, że jeśli Messi wróci, pomoże nam na poziomie piłkarskim. O tym właśnie poinformowałem prezydenta. Nie mam wątpliwości, że nam pomoże, ponieważ wciąż jest decydującym graczem, ponieważ wciąż jest głodny, ponieważ jest zwycięzcą, ponieważ jest liderem i ponieważ jest także innym graczem. My nie mamy Barcy z takim talentem jak na przykład w 2010 roku. A co wniósłby Messi? Wniósłby talent – przekonuje Xavi.
Messi w Barcelonie rozegrał 778 spotkań, w których strzelił 672 gole i zaliczył 303 asysty. Kosmiczne liczby jednego z najwybitniejszych piłkarzy w historii tego sportu. Mimo że Argentyńczyk ma już na swoim karku 35 lat, dalej potrafi zachwycać na boisku, co pokazał m.in. na ostatnich mistrzostwach świata w Katarze. Był liderem kadry i sięgnął z nią po puchar świata.
Messiemu kończy się kontrakt z PSG w czerwcu tego roku. Jaka będzie jego przyszłość? Tego jeszcze nie wiemy, ale Xavi zaznacza, że Barcelonie takiego piłkarza brakuje. Czy Barca zmieni się, kiedy przyjdzie Argentyńczyk? – Nie, to będzie praktycznie to samo, ten sam pomysł i model. Leo mógłby grać na różnych pozycjach, na różnych pozycjach: jako fałszywa dziewiątka, jako skrzydłowy, jako interior, a nawet w rozegraniu, skąd mógłby wykonywać ostatnie podanie. Leo stał się prawie środkowym pomocnikiem, prawie jak rozgrywający i ma tę jakość w ostatniej tercji boiska. To prawda, że być może traci swoją dynamikę, ale widzieliśmy również niezwykłego Messiego na Mistrzostwach Świata, z dynamiką. Myślę, że wciąż ma przed sobą lata na bardzo wysokim poziomie. Nie ma wątpliwości, że by nam pomógł – zaznacza Xavi.
WIĘCEJ O HISZPAŃSKIEJ PIŁCE:
- Kręcidło: Nepotyzm i kolesiostwo rządzą też w Barcelonie. Specjaliści opuszczają klub przyjaciół
- Paradoks Villarrealu – im lepiej gra, tym bardziej niepewna jest przyszłość klubu
- Kręcidło: Hiszpańskie szambo wybiło w najgorszym momencie. W LaLiga problem goni problem
- Sergio Busquets – błąd w piłkarskim Matrixie
- Sprzedawcy dymu. Tydzień fety pokazał, jak bardzo zmienia się Barcelona
fot. Newspix
tłumaczenie za: fcbarca.com