Podczas 35. kolejki LaLiga na stadionie Mestalla w meczu Valencii z Realem Madryt doszło do rasistowskiego ataku kibiców. Ofiarą padł Vinicius Junior, który otrzymał czerwoną kartkę tuż przed końcem spotkania. Brazylijczyk uniknął jednak kary, w przeciwieństwie do Nietoperzy.
Zgodnie z postanowieniem Hiszpańskiej Komisji Rozgrywek (RFEF) południowa trybuna na Estadio Mestalla zostanie zamknięta dla kibiców na najbliższe pięć spotkań. Do tego na klub z Walencji nałożono grzywnę w wysokości 45 tys. euro. To efekt rasistowskiego zachowania kibiców, którzy podczas starcia z Realem Madryt obrażali Viniciusa Juniora. Tuż przed końcem meczu Brazylijczykowi puściły nerwy i uderzył jednego z rywali, za co wyleciał z boiska. RFEF anulowała jednak jego czerwoną kartkę, o czym piszemy w tym tekście.
Trybuna Mario Kempesa na Estadio Mestalla będzie zamknięta podczas przedostatniej kolejki z Espanyolem, a także w trakcie czterech kolejnych meczów LaLiga w przyszłym sezonie.
WIĘCEJ O HISZPAŃSKIM FUTBOLU:
- Jak rasizm wymierzony w Viniciusa wyłączył oświetlenie Chrystusa z Rio?
- Przebudowa Camp Nou i wyprowadzka na Stadion Olimpijski. Gdzie Barcelona spędzi sezon 23/24?
- Wymarzony dyrektor sportowy. Losy Antonio Cordona
Fot. Newspix